Kiedy kilka tygodni temu oficjalnie oddano do użytku zakopiańską estakadę, już było widać, że przygotowana na jednej z nitek spacerowa promenada będzie cieszyć się wśród mieszkańców i turystów sporą popularnością. I rzeczywiście – w każdy słoneczny dzień widać siedzących na ławkach ludzi jak i spacerowiczów. Bardzo szybko też na wytyczonej tam ścieżce rowerowej pojawili się pierwsi cykliści. A teraz już wiadomo na pewno, że projekt nazywany Tatrzańską Promenadą doczeka się kontynuacji.

Już niebawem na promenadę będą mogli wejść ci, którzy pokonują trasę od Krupówek pod Gubałówkę. - Pierwszy najważniejszy etap już za nami, a teraz już przygotowujemy się do kolejnego – mówi Andrzej Gasienica-Makowski starosta tatrzański. - Mamy pozwolenie na budowę i już na wiosnę przyszłego roku rozpoczniemy budowę schodów, które umożliwią turystów spod Gubałówki wejście na naszą nową promenadę. Mam nadzieję, że jednocześnie uda się przy schodach uruchomić windę, tak aby z naszej trasy spacerowej mogły korzystać osoby z wózkami z małymi dziećmi czy też ci, którzy mają problem z poruszaniem się po schodach. Władze Powiatu Tatrzańskiego potem chcą wykonać jeszcze połączenie promenady z dojściem w rejon Polany Szymoszkowej i m.in. poprzez Ubocz do ulicy Kościeliskiej. Szacuje się, że budowa schodów pochłonie około 180 tysięcy złotych, a winda kolejne 100 tysięcy. - Łącznie z remontem chodnika w tej części Gubałówki trzeba liczyć się z wydaniem około 400 tysięcy złotych – wylicza Andrzej Gąsienica-Makowski. - Staramy się już jednak, aby połowę tej sumy wyasygnowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.