Obfite opady deszczu wpłynęły na wzrost aktywności kleszczy - chroń siebie i swoje zwierzęta przed zakażeniem.
Ostatnie deszcze zniechęcały ludzi do wiosennych spacerów, taka pogoda sprzyja jednak populacji kleszczy. Kwiecień, maj i czerwiec to miesiące, podczas których te pasożyty uaktywniają się najbardziej. Wpływa na to duża wilgotność powietrza, która po intensywnych opadach deszczu jest bardzo wysoka. Idąc w miejsca, gdzie możliwość występowania kleszczy jest duża, należy się odpowiednio ubrać. Długie nogawki i rękawy, zabudowane buty oraz czapka to podstawa. Najlepiej jest omijać ścieżki porośnięte krzakami i wysoką trawą. W aptekach dostępne są produkty odstraszające te pasożyty, ale po powrocie do domu zawsze należy dokładnie obejrzeć całe ciało. Podczas spacerów nie wolno zapominać o bezpieczeństwie psów czy kotów. Najlepiej jest zainwestować w obroże odstraszające pasożyty, czy specjalne preparaty dostępne w każdym sklepie zoologicznym. Lasy, łąki, czy miejskie parki to nie jedyne miejsca, z których nasz czworonóg może przynieść niemiłego gościa. Po każdym spacerze powinno się dokładnie sprawdzić sierść zwierzęcia, ponieważ żaden środek nie daje stuprocentowej ochrony. Szybko zauważone kleszcze, łatwo jest wyjąć samodzielnie przy użyciu pęsety. Jeśli jednak odwłok jest już napęczniały, lepiej skorzystać z pomocy weterynarza.
Nie powinno się smarować insekta tłuszczem, czy alkoholem, gdyż może to spowodować odruch wymiotny pasożyta, a stąd już niedaleka droga do zakażenia. Kleszcze pomimo niewielkich rozmiarów, przenoszą wiele groźnych chorób, więc nie należy ich lekceważyć.
Monika Olszowska - PPWSZ
|