W pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu w zakopiańskim kinie „Sokół” odbyła się prapremiera dwóch filmów o Janie Pawle II. A właściwie o Karolu Wojtyle.
Film „Lolek” (tak mawiali na Wojtyłę przyjaciele) opisuje dziecięce i młodzieńcze lata przyszłego papieża. Kolejny film, „Przyniósł nam prawdziwe światło”, opowiada o dalszych losach tego niezwykłego człowieka.
Krótkie, lecz treściwe filmy, pokazują w sposób po części dokumentalny, jakim człowiekiem był Karol Wojtyła. A był człowiekiem zwyczajnym, lubiącym sport, gustującym w zwykłych potrawach, obdarzony dużym poczuciem humoru. Takim właśnie, jakim był, chciała Go przedstawić reżyserka obu produkcji, obecna na pokazie, Joanna Maro. Bo ten święty dla górali i wielu Polaków człowiek, był takim jak my wszyscy. I filmy te pokazują to w sposób niemal namacalny.
Pojawiają się również wątki tatrzańskie- bo góry, jak mawiał Karol Wojtyła, zbliżają do Boga. I to dzięki wyprawie z młodzieżą, właśnie do Zakopanego, do tego niezwykłego księdza przylgnęło miano Wujka.
Wieczór filmowy poświęcony młodemu papieżowi uświetnił występ Młodych Klimków, którzy zaprezentowali „Szopkę podhalańską” oraz muzyka rodziny Trebunia-Tutka. Widzowie wspólnie zanucili nutę, którą śpiewali Janowi Pawłowi II.
Na pokazie obecny był Burmistrz Zakopanego Janusz Majcher oraz Dyrektor Biura Promocji Zakopanego Andrzej Kawecki.
tlb
|