E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Kultura
Pomnik na Snozce kojarzy się jednoznacznie
 dodano: 11 Września 2009    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2009/09/11)
(FOT. ADAM WOJNAR)

Z dyrektorem krakowskiego oddziału IPN, Markiem Lasotą, rozmawia P. Bolechowski.


Pomnik Władysława Hasiora „Organy” na przełęczy Snozka od miesięcy wzbudza ogromne kontrowersje. Chodzi oczywiście bardziej o inskrypcję na pomniku dedykowaną „Wiernym synom Ojczyzny, poległym na Podhalu w walce o utrwalenie władzy ludowej” niż o wartość artystyczną dzieła. Przy okazji tego pomnika rodzi się pytanie, co robić z reliktami poprzedniej epoki?

Instytut Pamięci Narodowej przyjmuje za generalną zasadę, że należy przestrzeń publiczną oczyszczać z wszelkich reliktów, które mogą w jakikolwiek sposób gloryfikować czy choćby kojarzyć się z PRL-owską przeszłością.

A jeśli chodzi o ten konkretny pomnik Władysława Hasiora?

W tym przypadku mamy do czynienia z dziełem wybitnego artysty. Jest rzeczą bezsporną, że Władysław Hasior był artystą wybitnym. Pomnik powstał na wyraźne zamówienie i miał upamiętniać organy bezpieczeństwa państwa komunistycznego.

Czy w takim razie postumenty należy demontować i wywieźć z przełęczy Snozka?

Tu są dwa argumenty. Po pierwsze jest to dzieło upamiętniające organa Urzędu Bezpieczeństwa, które bezlitośnie zwalczały i likwidowały ośrodki oporu antykomunistycznego. Chce się zapytać, jak to dzieło ma się do tych, którzy zginęli właśnie z rąk funkcjonariuszy UB. Nie chodzi tu o niszczenie dzieła, ale wątpliwe jest, czy ten postument powinien ozdabiać publiczne miejsce niepodległego państwa.

Gdzie więc według Pana należałoby przenieść pomnik Władysława Hasiora?

Moim prywatnym zdaniem jego miejsce jest w jakimś z istniejących przecież parków, muzeów, które gromadzą tego typu pamiątki, jak np. muzeum socrealizmu, gdzie dzieło mogłoby stać z odpowiednim opisem jego historii. W odczuciu historyków Instytutu Pamięci Narodowej pozostawienie pomnika Władysława Hasiora na przełęczy Snozka jest całkowicie bezzasadne. Oczywiście nie chcę tu wypowiadać się o walorach artystycznych postumentu, czy o tym, czy pomnik komponuje się w miejsce, gdzie obecnie się znajduje. To są zupełnie odrębne kwestie. To zostawiam profesjonalistom w tym zakresie.

Pojawiają się propozycje kompromisowe, że może warto pomnik zostawić tam gdzie jest, wyremontować go i jedynie usunąć inskrypcję.

Ja na całą sprawę patrzę z punktu widzenia konotacji historycznej. I nie ukrywam, że mam wątpliwości, czy samo usunięcie tablicy sprawę załatwi. Przecież mieszkańcom tego regionu ten pomnik jednoznacznie się kojarzy. Bez względu na to, czy inskrypcja będzie na pomniku czy też nie. Poza tym nie uważam, aby ten obiekt był nie wiadomo jaką atrakcją turystyczną, która przyciągałaby setki turystów na przełęcz.











«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1514





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024