Bajania, bajania - od rania do rania! Tak na najdłuższą noc w roku (od środy do niedzieli) zaprosił gazda Sabałowych Bajań, dyrektor Domu Ludowego w Bukowinie Tatrzańskiej - Bartłomiej Koszarek.
Uroczysty korowód fiakrów i koniarzy przejechał ulicami Bukowiny, aby śpiewem zaprosić przybyłych letników na to kilkudniowe święto Gawędziarzy, Instrumentalistów, Śpiewaków, Drużbów i Starostów Weselnych, przybyłych nie tylko z Podhala.
Od dzisiaj do soboty w Domu Ludowym odbędą się przeglądy muzyków, aby w niedzielę wyłonić najlepsze kapele oraz gawędziarzy tegorocznych Bajań.
Oprócz atrakcji muzycznych, można odwiedzić także stoiska z rękodziełem ludowym, spróbować podhalańskich przysmaków, także zobaczyć ciekawe eksponaty na wystawie rękodzieła ludowego z całej Polski (najdalszą drogę przebyły hafty, bo aż z Gdańska)
Gości powitali gospodarze – wspomniany wcześniej Bartek Koszarek, wójt gminy Bukowina Sylwester Pytel, Starosta Tatrzański Andrzej Gąsienica-Makowski.
O godzinie 18 otwarto również scenę plenerową na Rusińskim Wierchu, gdzie planowo miało się odbyć kilka koncertów (m.in. rodziny Trebunia-Tutka), ale z powodu silnego wiatru i smagającego deszczu organizatorzy przenieśli koncert na inny termin.
Koncerty zaplanowano aż do soboty, kiedy to odbędzie się Sabałowa Noc podczas której, pasowani zostaną nowi zbójnicy, oraz będziemy podziwiać sztuczne ognie!
Zapraszamy do Bukowiny Tatrzańskiej, aby poczuć klimat
prawdziwej góralskiej zabawy – hej!
|