Tyle kwiatów w „Jatkach” jeszcze nie było dodano: 12 Lipca 2009 (źródło: Redakcja)
Wernisaż wystawy obrazów słowackiej malarki, Evy Končekovej, jaki odbył się w miniony piątek (10 lipca) w nowotarskiej galerii „Jatki”, zgromadził polskich i słowackich gości. Wystawa pod tytułem „Poezja kwiatów” została zorganizowana przez „Jatki” we współpracy z kieżmarską galerią „u anjela”. Zaczęło się niby zwyczajnie – dyrektor nowotarskiej galerii, Anna Dziubas, powitała gości. Później głos zabrała przedstawicielka „u anjela”, która przedstawiła osobę zaproszonej malarki. Eva ma bowiem dwie twarze – to z jednej strony nauczycielka z inteligentnej rodziny, z drugiej – autor, malarz, kobieta. Atmosfera straciła zupełnie na zwyczajności, kiedy do głosu doszła niepozorna kobieta koło pięćdziesiątki, w czerwonym kostiumie. Była to sama Eva Končekova.
Dominującym tematem jej malarskiej twórczości są kwiaty. Sama o sobie mówi, że nie lubi zimy. Jej twórczość „przeżyła” przełom – początkowo sięgała do gobelinów, by dzisiaj zadowolić się olejami, akwarelami, pastelami w wielkoformatowych kwiatach, zajmujących prawie całą powierzchnię obrazów. Mimo, że nie jest jedyną malarką kwiatową, jej dzieła są niezwykle oryginalne i wyjątkowe, choć pozostają skromne i graniczą z minimalizmem. Jej pasja wynika z ogromnej miłości do przyrody.
Pani Eva podziękowała wszystkim za przybycie i wyraziła nadzieję, że obrazy się spodobają. I tak się też stało, bo liczni widzowie przystawali na dłużej przed jej pracami.
Eugeniusz Zajączkowski pełnił honory włodarza miasta (burmistrz Marek Fryźlewicz udał się do Kieżmarku na Europejskie Targi Rzemiosła – nastąpiła więc swoista wymiana kapitału ludzkiego). Podziękował artystce za wizytę w Nowym Targu i wręczył bukiet kwiatów, który miał nawiązać do jej twórczości.
Wernisaż uświetniła swoim śpiewem Agnieszka Babiak. (DoTi)
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»