E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Tatry
"Sokół" transgraniczny
 dodano: 26 Stycznia 2007    (źródło: Dziennik Polski - www.dziennik.krakow.pl - 2007/01/26)
Średnio raz w miesiącu "Sokół" uczestniczy w akcjach po słowackiej stronie Tatr (fot. archiwum TOPR)

Porozumienie TOPR i HZS.

TOPR ustalił ze słowacką Zachranną Horską Sluzbą zasady wykorzystania śmigłowca ratowniczego "Sokół" w Tatrach Słowackich. Porozumienie podpisali 22 stycznia: naczelnik HZS Jozef Janiga oraz naczelnik TOPR Jan Krzysztof.


- HZS ma na Słowacji podpisane umowy z trzema operatorami śmigłowców, które wykorzystywane są przy akcjach ratowniczych i poszukiwawczych w terenach górskich. Nie zawsze jednak można z tych maszyn skorzystać, dlatego z radością przyjęliśmy propozycję polskich kolegów - podkreśla Jozef Janiga. - To kolejny krok do rozszerzenia współpracy pomiędzy naszymi służbami i podniesienia skuteczności ich działania w terenie przygranicznym.

- Dotychczas współdziałaliśmy na mocy umowy o współpracy, podpisanej z HZS trzy lata temu - tłumaczy Jan Krzysztof. - "Sokół" jest wzywany do bardzo trudnych wypadków, w sytuacjach, gdy warunki pogodowe nie pozwalają na wystartowanie śmigłowca Air Transport Europe z Popradu. Te sporadyczne, ale niezwykle ważne działania, mają miejsce średnio raz w miesiącu. Zdarzało się tak, że z racji odległości byliśmy po prostu pierwsi na miejscu.

Porozumienie, które wejdzie w życie 1 lutego, reguluje kto jest upoważniony do wzywania śmigłowca i w jaki sposób powinien to robić oraz ustala zasady zwrotu kosztów wykorzystania maszyny.

- Komendant Karpackiego Oddziału Straży Granicznej płk Wojciech Szczygieł przygotowuje dla nas procedurę wykorzystania śmigłowca. Chodzi o to, żeby nie było żadnych problemów formalnych, a jednocześnie żebyśmy mogli działać sprawnie i niepotrzebnie nie tracili czasu - dodaje naczelnik TOPR.

- Spotykamy się z różnymi biurokratycznymi problemami, ale musimy sobie z nimi poradzić. Chcemy, żeby nasza współpraca przełożyła się na profesjonalną pomoc turystom w polskiej i słowackiej części Tatr. Poszkodowanym tak naprawdę jest wszystko jedno, czy udziela im pomocy słowacki czy polski śmigłowiec - podsumowuje Jozef Janiga.

(KOV)

Śmigłowiec "Sokół" podczas ćwiczeń

(fot. archiwum TOPR)










«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    3585





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024