E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Galeria
 GALERIA ZDJĘĆ
   Doliny tatrzańskie
   Impresje fotograficzne
   Impresje górskie
   Jaskinie
   Panoramy tatrzańskie
   Stawy, jeziora, potoki...
   Tatry Bielskie
   Tatry Słowackie
   Tatry Zachodnie
   Tatry Wysokie
   Zakopane
   Inne
   Flora i fauna
Galerie specjalne
 Wasze galerie
   Ostatnio dodane
   Zdjęcia dnia
KARTKI ELEKTRONICZNE
Aktualności
Technika - porady
Forum dyskusyjne
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


zapamiętaj numer alarmowy w górach!!!
0 601 100 300
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Zwyczaje podhalańskie


Typowe zwyczaje góralskie związane są zazwyczaj ze świętami kościelnymi, a szczególnie z Bożym Narodzeniem. Niektóre z nich przetrwały do dziś, lecz większość pomału zanika. Wielu ludzi stara się podtrzymać te tradycje regionalne, nie tylko na Podhalu.

Wigilia (24 grudzień)

Właśnie ta noc jest najważniejszą w roku. W ten dzień dziewki biegną zaraz po obiedzie do chlewów. Poruszają trzy razy zaporą od chlewa. Ile razy świnia zachrząknie, tyle lat będzie musiała czekać na przyszłego męża.

Dziewczęta myślą tylko o jednym, aby jak najszybciej wyjść za mąż. Biorą kości lub nóżki cielęce, wołają psa i czyją pierwszą kość pies złapie ta pierwsza straci swą niewinność.

Później dziewczęta idą po rąbane drzewo. Zanosi je do izby, rachuje i jeśli do pary przyniosła, to wkrótce męża dostanie. Wieczorem po wieczerzy wychodzi na dwór i głosem mocnym krzyczy. Z której strony głos się odbije lub pies zawyje, z tej strony przyjdzie jej przyszły mąż.

Kobiety, gospodynie tego wieczora spoglądają na niebo - jeśli dużo gwiazd na niebie, kury jaj nieść nie będą. Tak samo gospodarze wierzą, że jeśli niebo czyste i jasne, na przyszły rok ma być pusto w stodołach, przeciwnie jeśli chmurami zasnute i ciemne zapowiada się dobry rok.

Wszyscy starają się nie kłócić, sprzeczać i bić, aby cały rok w przyjaźni i zgodzie przeżyć.

Najważniejszym dochodem w całym góralskim gospodarstwie był len. Dużo przesądów używa się, aby jak najlepszą korzyść z lnu mogli odnieść. Właśnie w ten dzień gospodyni, nakłada len na wszystkie wrzeciona jakie tylko w domu ma, wierząc, że przez cały rok będzie miała co prząść.

Łakomi bogactw myją się w pieniądzach aby zawsze byli przy pieniądzach i tak zdrowi, jak pieniądze, bo jak sami powiadają: "zdrowy jak pieniądz".

Wigilijnym tradycjom towarzyszą również: siano pod obrusem, snop zboża w kącie izby i podłaźniczka przyczepiona u drzwi.

Siano na stole pod obrusem - to przypomnienie, że Zbawiciel ludzkości urodził się w betlejemskiej stajence.

Snop zboża stawia się na to, aby zapewnić sobie obfitość plonów w nowym roku, a podłaźniczka czyli gałązka jodły przyczepiana jest do drzwi domostw i budynków gospodarczych po to, aby chronić od złych mocy ludzi i zwierzęta. Gałązka na podłaźniczkę musi być w kształcie krzyża tzw. krzyżowata, bo tylko taka ma skuteczną moc. Nie odwiedzano również w ten dzień sąsiadów.


źródło:
Opracowanie własne www.z-ne.pl
1 2 3 











Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025