Burmistrz Miasta Zakopane Leszek Dorula i Miejska Biblioteka Publiczna w Zakopanem zapraszają w czwartek, 7 grudnia br. o godz. 18.00, na promocję książki Grzegorza Kapli pt. „Gruzja. W drodze na Kazbek i z powrotem”. Czytelnia Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zakopanem, os. Łukaszówki 4a. Wstęp wolny. Serdecznie zapraszamy.
Grzegorz Kapla żyje z pisania odkąd odkrył konfucjańską zasadę, że jeśli wybierzesz zajęcie, które kochasz, nie będziesz musiał pracować ani jednego dnia. Imał się wielu zajęć. Czyścił zęzy na statkach, malował kominy, produkował papier, uchwalał budżet miasta na prawach powiatu, próbował napisać słownik polsko – papuaski, skakał do wodospadu, próbował nowych dróg w Tatrach, kochał, zdradzał i próbował odnaleźć eliksir na złamane serce. Odwiedził ze sto krajów z aparatem i dwoma obiektywami, wszedł na sześciotysięcznik w pożyczonych butach, przejechał konno bezkresne łąki Kirgistanu i w końcu pojął, że każdy ma w świecie swoje zadanie. On umie zawodowo słuchać ze zrozumieniem.
Od tej pory zbiera opowieści ludzi napotkanych po drodze. Czasami sławnych i powszechnie znanych. Częściej tych, których poza nim nikt jeszcze nie posłuchał. Każdy ma swoją opowieść. Każda z nich zasługuje na to, żeby ją spisać w kilku słowach. Albo w kilku tomach.
Wydał kilka książek i opublikował setki reportaży w magazynach i gazetach za które nie zdobył żadnych laurów ani żadnych nagród. Zresztą nie dałoby się ich przecież nosić w plecaku. Bardziej od pisania lubi tylko spotykać ludzi. No i być w drodze, kupować płyty w sklepie z płytami a nie w sieci, pomidorową, kabriolety i drewniane domy. I jeszcze kiedy słońce zachodzi nad Babią Górą i Tatry w tej czerwieni stoją jak płomień.
Książki: „Sennik Kaczawski”, "Ziemia Jaworska", „Złotów. I wszyscy wiedzą” (z Andrzejem Świetlikiem), „Kalendarz Dżentelmeni” (oczywiście część literacka a nie fotograficzna). „To, co trwałe” (z Tomaszem Tomaszewskim, "Ukarane miasto" (z Arkadiuszem Kubisiakiem), "Gruzja".
|