„Cały czas żyję tą kulturą, przekazuję to, co mnie przekazali czy babcia czy prababcia które jeszcze pamiętam, które żyły, swoim dzieciom ale nie tylko młodzieży, pokoleniom… Ta góralszczyzna żeby się tu najmocniej zachowała i żeby wszystko było przenoszone z pokolenia na pokolenie tak jak do tej pory, żeby nie zatracić tych korzeni….” Zofia Majerczyk–Owczarek

Tutaj powinnam napisać życiorys Zofii Majerczyk–Owczarek, ale przecież tutaj na Podhalu wszyscy „Zojdę” znają, wiec napiszę kilka słów o tej Góralskiej Sztuce. Czym dla górala w tym dniu codziennym, czym jest śpiew, taniec… te nut szarpanie i te kolory co tam na hali i na tym, na tym szkle są. Czym Jest? Mi się wydaje że jeżeli człowiek choć krople góralskiej krwi w sobie ma to wie ze sztuka na Podhalu to Wielka Miłość do tych Mocarnych Wierchów do tych łąk czerwcowych, do tego wiatru co tam w górze dmie. I ta wystawa, to „Zojdy” malowanie to o tej szczerej z głębi serca do Tatrzańskich Dziedzin jest… Śpiew Hal. Bo czy Góral czy nie to przecież w każdym człowieku jest, do tych stron ojczystych gdzie dom rodzinny, groby ojców, wspomnienia  chwil szczęśliwych gdy dzieckiem się było… w każdym z nas ta zwyczajna Miłość Jest.

Wystawa czynna od 22 maja, do 30 czerwca 2009 w Galerii w "Willi Orla" ul. Kościeliska 50, Zakopane, tel. 018 20 126 97, www.orla.com.pl