Nie dla samych Czarnych Ścian, lecz dla Żlebu Kulczyńskiego i wyraźnie widocznej Rysy Zaruskiego.
jak wiadomo, TPN umieścił w tym żlebie tablicę ostrzegawczą, kierującą co niektórych turystów na właściwą trasę. Czym spowodowane są pobłądzenia? Ponieważ "Kulczyński" jest od dołu podcięty, szlak wchodzi w niego na prawo od wylotu, po drugiej stronie ostrogi skalnej, w dolne partie rysy biegnącej w prawo w skos i osiągającej wschodnią grań Koziego Wierchu - to Rysa Zaruskiego.
Po pewnym czasie od tej rysy odchodzi w lewo wyraźny trawers, łączący ją z "Kulczyńskim" - i właśnie tu często zaczyna się dramat. Szlak bowiem "pobiegł" trawersem a nieuważny wycieczkowicz kontynuował drogę rysą, która od żlebu jest znacznie trudniejsza. Nie znaczy to oczywiście, że nie do przejścia, ale tylko dla kogoś kto drogi "dwójkowe" ma już w swoim repertuarze (a na tym forum nie ma takich zbyt wielu).
Dlatego poświęćcie temu zdjęciu nieco uwagi - naprawdę warto.
|