|
jesienny bukiet
|
ewalina
09:55 Sb, 09 Maj 2015
|
|
|
Ładna kompozycja. Jak nazywają się te fioletowe kwiatki?
|
|
Re: jesienny bukiet
|
foteol
18:31 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
Tak pospolite w górach, że wstyd pytać.
|
|
Re: jesienny bukiet
|
ewalina
20:38 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
Bardzo dziękuję za podanie nazwy tej roślinki. Jestem pod wrażeniem Twojej znajomości flory tatrzańskiej.
Powinnam się zapaść pod ziemię ze wstydu, tylko że akurat w tym przypadku znałam odpowiedź na zadane pytanie.
|
|
Re: jesienny bukiet
|
miller
21:24 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
Wstyd to kraść i z dupy spaść
|
|
Re: jesienny bukiet
|
miller
21:20 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
Jak fioletowe, to musi krakusy.
|
|
Re: jesienny bukiet
|
ewalina
21:28 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
No niekoniecznie, bo we wrześniu, to raczej zimowity.
|
|
Re: jesienny bukiet
|
miller
21:33 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
ale tyż wyglądają jak krakusy, ... bo fioletowe. Zresztą wszystko co fioletowe lub niebieskie to albo krakusy, albo goryczka, ale to na zdjęciu to na pewno są krakusy...
|
|
Re: jesienny bukiet
|
ewalina
21:40 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
Jak tak mówisz, to na pewno masz rację. Ale nie wiem czy wiesz, że napisałeś dwa wpisy jeden pod drugim, a to może być niezgodne z regulaminem tego forum.
|
|
Re: jesienny bukiet
|
miller
21:44 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
...bom zapomniał jeszcze coś dopisać, a nie umiem edytować już wysłanego posta.
|
|
Re: jesienny bukiet
|
ewalina
21:51 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
Na tym forum chyba nie można edytować postów i to forum nie jest moderowane, co więcej "MATinternet s.c. prowadzący Zakopiański Portal Internetowy nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Serwisu".
Chyba, że ja coś usunę, bo mam taką moc
|
|
Re: jesienny bukiet
|
miller
21:58 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
ani edytować, ani usuwać ... to do bani takie forum
|
|
Re: jesienny bukiet
|
ewalina
22:10 Nd, 10 Maj 2015
|
|
|
Nie narzekaj, bo czasami jest wesoło. Ale te wpisy już nie mają nic wspólnego z "jesiennym bukietem", więc chyba skończę. Chociaż większość wątków "zjeżdża" z tematu i zazwyczaj koniec ma się nijak do początku.
|
|
|