|
Bystry Przechód
|
ewalina
22:11 Nd, 17 Lut 2013
|
|
|
rysie »
gdybyś zechciał podzielić się wiedzą na temat Twojej wyprawy, to ja chętnie bym poczytała (myślę, że inni też)
Pozdrawiam Ewa
|
|
Re: Bystry Przechód
|
JoannaR
23:11 Nd, 17 Lut 2013
|
|
|
A co konkretnie Cię ciekawi Ewa? Czy trasa trudna? Wcale Oczywiście kierunek Strbskie pleso-Dolina Młynicka-Bystra Ławka-Dolina Furkotska-Strbske Pleso, nie odwrotnym, bo taki kierunek tu obowiązuje (oczywiście zawsze znajdą się idący pod prąd). Bystry Przechód to miejsce, którym dawniej można było pokonać grań Soliska, od jakiegoś czasu przejście jest przez Bystrą Ławkę. Pod samą BŁ są łańcuchy, ale żadna filozofia - poprostu pomoc w pokonaniu grani. Tuż za granią nie ma miejsca na popas, zaraz zaczyna się strome zejście do Furkotskiej Doliny.
Łańcuchy są jeszcze wdłuż szlaku koło Wodospadu Skok, też bezproblemowe wejście. Dolina Młynicka ma 3 piętra. To samo Furkotska. Po pokonaniu każdego progu przez dalszą część trasy można troche odpocząć, bowiem wiedzie płaskim dnem doliny. Najżmudniejsze jest wejście od Capiego plesa do Bystrej Ławki. Żmudne zejście można sobie urozmaicić zjazdem wyciągiem krzesełkowym do Strbskiego plesa. W swoim katalogu mam zdjęcia, jeśli masz ochotę to zajrzyj. Pozdrawiam
|
|
Re: Bystry Przechód
|
Kristin
07:27 Pn, 18 Lut 2013
|
|
|
Bardzo lubię tą trasę. Tyle, że dla mnie osobiście, najbardziej żmudne wydaje się przejście dnem Doliny Furkotnej. Jakoś tak się ciągnie...
|
|
Re: Bystry Przechód
|
rolf
08:44 Pn, 18 Lut 2013
|
|
|
Przechód jest bardzo bystry. Palce w Furkotnej, a pięta w Mlynickiej. z przechodu minutka na furkotny, a z niego 5 minutek na Hruby!!! Przy pięknej pogodzie warto. trudności nie ma, a widoki przepiękne!
|
|
Re: Bystry Przechód
|
ewalina
11:03 Pn, 18 Lut 2013
|
|
|
rolfie,
ja mam dylemat . Lekarz zabronił czytać mi Twoje wpisy. I sama muszę sobie odpowiedzieć jak Hamlet. Czytać albo nie czytać? Oto jest pytanie. Podjęłam juz decyzję . Czytać!!!. Najpierw Joanny, potem Twoje, potem rada foteola i jeszcze poczekam na wyjaśnienie hnita (razem czy osobno?), bo On w tej materii jest bezkonkurencyjny.
|
|
Re: Bystry Przechód
|
ewalina
10:58 Pn, 18 Lut 2013
|
|
|
Kristin,
masz rację. Każdy ma prawo mieć swoje odczucia co do pokonywanej trasy, dla jednych się ciągnie, dla innych nie. Ale na takie dyskusje szkoda czasu.
|
|
Re: Bystry Przechód
|
ewalina
10:51 Pn, 18 Lut 2013
|
|
|
Joanno, dzięki.
Chyba nie tylko Ty zauważyłaś, że ja jestem ciekawska, ale nie wscibska. Mnie interesuje wszystko. Łańcuchy nie stanowią dla mnie problemu. Lepiej że są niż ich nie ma. Bałam się zejść z Kościelca (ale tyko przez ułamek sekundy, taka refleksja aby nie być za bardzo pewnym siebie) i serio bałam się jak schodziłam w deszcze ze Świnicy do Zawratu. Niby trasę miałam w głowie, ale widoczność była taka,że nie widziałam najbliższego znaku. Gołymi rękoma trzymałam mokry łańcuch a i tak zsunęłam się trochę w dół. A następnym razem jak szłam na Zawrat od Gąsienicowej, przy pięknej pogodzie, to się dziwiłam dlaczego mówią, ze to trudny szlak.
Joanno, jeżeli za takie rozmowy nie będzie bury, to możemy rozmawiać jawnie
Tajnie na maila chciałabym z Tobą o kwaterach (Ty pamiętasz mój żart o darmowych kwaterach na całej Słowacji?)
Masz podobne do mnie poczucie humoru i wiem, że się na mnie nie obraziłaś.
Będę odpowiadać tylko na wpisy, które zobaczę w okienku pod Forum, bo to może być moim "okiem" do podglądania
Więcej czasu poświęcę oglądaniu zdjęć , a wszystkich opisów i tak nie zapamiętam, przed wyjazdem z pewnościa będę pytać.
ps. za plecami słyszę panią Katarzynę W., Ona prosi o wyłączenie jawnośći bo jej obrońca coś mówił o celebrytce. Jak skończę pisać to zmienię kanał, bo ja dalej jestem kiepska (moje zdrówko).
|
|
|