Zima to nie jest dobry czas dla forum...

---

...czytających nie brakuje...

---

Jakoś tak smutno bez poprzedniej wymiany zdań - chyba przyczyną jest słaba aktywność (nieaktywność) Admina - nie wstawia nowych "zdjęć dnia" i dyskusja z nimi związana zanikła.

Tak przy okazji pozdrawiam RafałaM, Wacława, Daglezję, Kristin, ewalinę, elat, Millera, JanoP, czesa, zenka, hnita, Mary, foteola, goralsa i w ogóle wszystkich forumowiczów, tych których nicków nie pamiętam i tych których nicków nie znam, bo raczej czytają niż piszą. Tęsknię do pogawędek na forum i relacji ze szlaków.

---

Dziękuję za wyróżnienie, jestem pierwszy z Pozdrowionych . No cóż, sezon ogórkowy, tylko miller gdzieś pewnie pomyka wśród resztek śniegu. Dla niego sezon chyba niezbyt udany.
Tez pozdrawiam.

---

Dla jednych śniegu mało, dla drugich za dużo. Ja jestem z kategorii tych drugich. Byłam w okresie świąteczno-noworocznym w Krynicy-Zdroju. Zejście z Jaworzyny Krynickiej nie było łatwe. Ja się na takie warunki nie nadaję - chyba, bo kiedyś myślałam, że wędrówka po szlakach górskich to nie dla mnie Po pierwszym, przypadkowym razie w doborowym towarzystwie wpadłam, jak śliwka w kompot. Dla zainteresowanych zamieściłam w swojej galerii w katalogu "Pozostałe góry" kilka fotek. Nie są dobrej jakości, ale chciałam się z Wami podzielić.

---

Joanna, stav fóra nezávisí ani tak od admina ako od samotných diskutérov-prispievateľov. Pred nie dávnym časom boli na tomto fóre "vyjasnené" také podmienky, warunky, že sem "majú dovolené" prispievať len menovaní/vyvolení. Čomu sa preto diviť, čudovať? Prečo by sa sem mal vnucovať niekto, komu to bolo "zakázané"? Keďže si však spomenula moje meno, poruším "úradný zákaz" a zareagujem, a to takto:

Je pravdou, že v tomto roku je zima vlastne nezimou. Ale to môže mať aj svoje výhody: keď je málo snehu a veľa kamenia, možno vykonávať - kde tomu nebránia úradné zákazy - vlastne takú "trochu chladnejšiu" bežnú turistiku.

A keď sa nedá ísť na hory, predsa máme každý ďalšie, nové plány a k tym je nevyhnutná (taká samozrejmá!) príprava, tréning. Vari nie je známe, že pripravenému šťastie praje? Týmto sa nijako nepokúšam iniciovať široké publikovanie svojich plánov. Pred časom tu prebehli také pokusy, ale nutne skončili (museli skončiť) neúspechom. Môj plán je mojím plánom, Tvoj plán je Tvojím plánom. Pre oboch môžu byť zajímavé len naše spločné plány. A to je práve ten problém: hľadať a nachádzať spločné záujmy, interesy je ťažká úloha. A ešte ťažšia vtedy, keď si ľudia medzi seba kladú vcelku nepotrebné, nezmyselné prekážky.

Áno, i ja sem bliknem/kliknem vari každý deň. A je mi smutno nielen preto, že tu je tak mĺkvo, mŕtvo, ale hlavne pre onú prevelikú zášť, neprajnosť a či čím to nazvať.

Ešte trochu intímneho postesknutia (snáď ho šmahom ruky ktosi zaraz nezopsuje): S akým len hladom hľadieť na prognozy pogody! No stále teplo, teplo, teplo. (Zasa zimu vyhrávajú len tie svetovládne USA - kde im znovu sneží...?) Ešte aspoň dníček, dva keby spadla teplôtka pod nulu - by sa dalo čosi podniknúť na snehu...

---

Joanno, dziękuję za pozdrowienia i pozdrawiam również. Co do pogawędek na forum to dość ryzykowna sprawa. Może być reprymenda, a potem możesz zostać bohaterką zagadki, mnie taki zaszczyt spotkał. Nie ma wymiany zdań bo "na drzewie milczenia wisi jego owoc-spokój"... A to wymaga ciszy.

~1964
może się czepiam, ale dlaczego ten wątek umieściłeś w dziale "Słowacja", a napisałeś "jak w polskim filmie"?

---

Dzięki za pozdrowienia Joanno ja również pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów

---

...dziękuję ewalino za zwrócenie uwagi, sam dopiero się zorientowałem gdzie to "wskoczyło" - po prostu pierwszy, wolny wątek, w którym nie trzeba było się logować

---

Ojejku... odnalazłem się na liście na zaszczytnym miejscu. Dziękuję za pozdrowienia od Joanny i oczywiście odwzajemniam się tym samym, przy okazji pozdrawiając wszystkich innych życzliwych forumowiczów... przed zbliżającym się sezonem górskim..., dla tych ciepłolubnych.

---

...to znaczy, że wszystko jest w porządku, pomimo braku tematów do rozmowy, prawie wszyscy czytający są w komplecie.
Zastanawia mnie tylko jedno, dla czego JoannaR w swojej liście nie umieściła Andrzeja - psełdo "andy" - przecież nie można go zapomnieć...

---

...to nie nuda jak w polskim filmie, a raczej cisza przed burzą...

---

Stasiu, ostatni będą pierwszymi

~1964,
ale ż ja jestem czepialska . A tak serio, moje pytanie nie miało w żadnym wypadku na celu zwracanie Tobie uwagi. Tak mi się skojarzyło. Mi nie przeszkadza w którym dziale pojawia się jakiś wątek. Czyli niezalogowani są "dyskryminowani", bo nie mają czynnego dostępu do wszystkich działów forum.

---

Dzięki Ewa, za pocieszenie..., ale ja tam nawet lubię ostatni wchodzić na szczyt i ostatni z niego schodzić...
Tym razem niezalogowany obudził "śpiących" i rozwinął wątek... Rzadko to się zdarza..., ale żeby z tego zaraz burza miała wyniknąć... Od niepamiętnych czasów tu zawsze był spokój...

---

W tej sympatycznie nastrojonej wyliczance Joanny zabrakło mi kilku osób, nie tylko Andrzeja, ale i wielu innych zacnych postaci, które wiosennie pozdrawiam. No, ale przecież nie było to chyba coś w rodzaju ...stańcie do apelu ? !
Ja się Tu wyciszyłem, po prostu nie nadążałem. Myślę, że udało mi się usprawiedliwić.
Skorzystam z okazji. Serdeczne Życzenia dla wszystkim miłych Pań z Tatr i z tego forum na okoliczność 105 rocznicy MDK - dzisiejszego Waszego Święta.

---

...dziękuję Wacławie...

---

Dzięki że znalazłem się w tak szacownym gronie pozdrowionych. A już myślałem, że nie żyję...stając do apelu odwzajemniam pozdrowienia.

---

...jestem zmuszony zmienić tytuł tego wątku, a może na Alternatywy?
Zdradzę Wam swój mały sekret - wolałbym być teraz gdzieś...wyżej niż tera jestem, tam gdzie od ciszy pękają bębenki, a nozdrza drażni ten wspaniały bukiet...
...bo skądkolwiek wieje wiatr, zawsze ma zapach...
Pozdrawiam Was wszystkich...

---

...jestem zmuszony zmienić tytuł tego wątku, a może na Alternatywy?
Zdradzę Wam swój mały sekret - wolałbym być teraz gdzieś...wyżej niż tera jestem, tam gdzie od ciszy pękają bębenki, a nozdrza drażni ten wspaniały bukiet...
...bo skądkolwiek wieje wiatr, zawsze ma zapach...
Pozdrawiam Was wszystkich...

---

~1964
A skądże taka Twoja reakcja? Jesteś zmuszony? Poproś rolfa, on ma muchozol.
Może jeszcze jakąś fraszkę Ci zadedykuje. Ty tylko czytasz forum? Napisz coś o górach a przekonasz się ile osób chętnie podejmie z Tobą dyskusję.

---

Jeżeli kogokolwiek uraził mój wpis, to bardzo przepraszam, nie miałem takiego zamiaru. Ponieważ nie jestem wytrawnym taternikiem i po górach tylko spaceruję, dla tego opisywanie moich z górami przygód, nikogo by nie zainteresowało. Chciałem tylko napisać jak bardzo za nimi tęsknię – bo gdzie mam to zrobić – na forum gospodyń wiejskich? Napisałem „pełna chata”, bo odezwało się tyle osób, że zrobiło się na forum sympatyczniej niż chociażby dwa tygodnie temu, jednak widzę, że nie wszyscy odczuwają to tak samo.
A więc tak – jestem niezalogowany, gór nie zdobywam, nie piszę nic ciekawego, to faktycznie – lepiej odlecieć jak ten owad przegoniony muchozolem.

---

aleś się obruszył, a Ewa to przecież znany forumowy żartowniś...czyli innymi słowy nie "zaczaiłeś żarta". - a muchozol na muchy które cię zmuszyły czyli innymi słowy obsiadły.
Ja ze swojej strony zapytałem tylko, czy jak w tytule, uważasz, że polskie filmy są be tzn. nudne, ale to nieważne, dla jednych tak dla innych nie.

---

miller,
dobrze, że znalazłeś swoją drugą literkę. Ja poczytałam w dziale "Słowacja" trochę o górach i w wątku "Cieśniawy w D. Juraniowej" też coś znalazłam.

~1964,
trochę nerwowo reagujesz. Skoro wiesz, że Andrzej to "andy" to wiesz co i kto tutaj pisze. Wszystkie teksty są dostępne 24 h na dobę. Skąd wiesz co i kogo tutaj interesuje. Jeżeli nie czytałeś to polecam wątek "zagadka" autorstwa mary1 oraz w dziale "Zakopane i okolice" wątek "Ścieżki zimą dla niedoświadczonych" autorstwa ~piotrek. Odpowiedziałeś foteolowi (zobacz drzewko), a jego wpis to jak dobry żart tynfa wart.

---

ewalino,

nie czytam w drzewku tylko płasko
dla tego wyszło tak jakbym odpowiadał na post foteola,

miller,

użyłe m kultowego tekstu, tylko na określenie zastałej sytuacji

---

~1964,
gdybym miała teorie zawiłe albo spiskowe, to zadałabym Tobie pytanie: zapomniałeś hasła do konta?.
Ale ja mam teorie proste i jesteś wg mnie... jednym z wielu Polaków czytających to forum. Nie będę Tobie tłumaczyć, że nieważne czy czytasz drzewko czy płasko, to i tak wiesz komu odpowiadasz. Jeżeli nie do foteola, to do kogo skierowałeś swoją wypowiedź zmieniającą tytuł tego wątku?

---

ewalina

Ogólnie do Wszystkich,
bo nagle zrobiło się wesoło i odezwało się tyle osób...

---

Zrobiło się wesoło?

Wesoło to tu będzie jak się pojawią Wielcy Nieobecni
Uczeń przerósł mistrza.

---

...nie mogę się doczekać

---

I co, doczekałeś się?
Trudno nie docenić Twoich starań, zwłaszcza że piszesz tylko w wątkach dostępnych dla niezalogowanych.

---

...mi też jest bardzo miło

---

Widać, że ktoś już nie umiał wysiedzieć na d...

---

No, no, jaki szybki odzew. Brakuje odwagi aby pisać pod zalogowanym nickiem, tym własnym od lat?
Bawcie się dobrze, a ja zajrzę tu jak uznam za stosowne i na pewno jako user zalogowany pod własnym nickiem.
ps. do ~1964
zmień tytuł tego wątku na "Dom Wariatów", bardziej pasuje.

---

...żyjemy w wolnym kraju, więc mogę tu zaglądać jako zalogowany albo niezalogowany - bo w sumie to nic nie zmienia a daje więcej swobody...
Zaproponowana przez Ciebie nazwa może nawet i jest adekwatna, jednak nie będę jej zmieniał dla jednego tylko lokatora...
Warto byłoby wrócić do pierwotnej nazwy tego wątku - ...nuda, jak w polskim filmie...

---

Oczywiście, że każdy może tu zaglądać jako zalogowany lub niezalogowany, ale swobody Ci to większej nie daje.
Propozycja zmiany nazwy wątku to tylko propozycja i nie ma potrzeby jej zmieniać tylko dla mnie tym bardziej, że od jakiegoś czasu bywam tu sporadycznie.

---

...szkoda, może gdybyś zaglądała tu częściej, nie byłoby tak nudno
A po czym wnosisz, że miałem akurat Ciebie na myśli?

---

Kiedyś zaglądałam tu często, byłam tu ponad 4 lata, Jak patrzę na to forum z mojej perspektywy to i tak stanowczo za długo. Ale czegoś się nauczyłam.
Mi szkoda, że Jano nie zamieszcza zdjęć, bo ja z jego galerii wiele skorzystałam i korzystam nadal.
Słowacja to nie tylko Tatry Wysokie czy Zachodnie.
A po czym wnoszę, że mnie miałeś na myśli? To ja po latach odnowiłam ten wątek i zaproponowałam zmianę nazwy wątku.
A to, że pojawił się hejterski wpis ~1965, to mnie akurat nie dziwi.

---

...~1965 nie hejtuje - tylko w bardzo dosadny, trafiony sposób opisuje rzeczywistość

---

Hmm... chyba faktycznie ~1965 nie hejtuje, bo napisał takie ładne epitafium.
Ale na pewno nie spodobało się Jemu to co napisałam.
Może czas był nieodpowiedni, a może za często się odzywam. Chociaż tutaj po latach a na forum dla zalogowanych to chyba w maju ub. roku.
~1964 naprawdę Cie podziwiam.

---

dziękuję za pozdrowienia, czyżbyście naprawdę uważali, że polskie filmy są nudne ?
...również pozdrawiam wszystkich wymienionych i niewymienionych, a między nimi andy"ego, Kuno, jaannę, becky, Dorotę, rolfa, lorin i wielu, wielu nieobecnych. Mam nadzieję, że cieszą się końskim zdrowiem i jeszcze tu zawitają.
Co do zimy, to ..... wielka duuuuupaaaa, ale dało radę trochę śniegu znaleźć, zresztą nadchodzący tydzień ma być super i raczej ostatnim z warunkami zimowymi. Potem tylko ..... krokusy, za tydzień powinny się pojawić na polanach tatrzańskich, bo w ogródkach to już są... wcześnie w tym roku w porównaniu do ubiegłych lat

---