ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE

E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE
Noclegi - Baza turystyczna Noclegi - Baza turystyczna
kwatery, pensjonaty, hotele, noclegi
odbierz pocztinformacja online
Kamera online (webKamera) - widok na Tatry z okna MATinternet s.c. ZAKOPANE - ul. Ks. Stolarczyka 12
Narty Narty
wyciągi, narty, snowboard
Tatry Tatry
wycieczki, encyklopedia, porady
Informator Informator
zarezerwuj pokój, praktyczne informacje
Nowiny Nowiny
aktualności, kalendarz imprez
Zakopane Zakopane
wszystko o Zakopanem
Galeria tatrzańska Galeria tatrzańska
zdjęcia z Tatr, kartki elektroniczne
Podhale-Sport Podhale-Sport
Podhale-Sport - sport na Podhalu
Podhale Podhale
miejscowości, folklor, powiat
felietony felietony
opowiadania opowiadania
fotoreportaże fotoreportaże
ogłoszenia w portalu Zakopane, Tatry, Noclegi ogłoszenia
kalendarz imprez kalendarz imprez
kamery online - aktualny widok na Giewont / Tatry kamery online
spacery i wycieczki po Zakopanem, Podhalu, Tatrach spacery/wycieczki
informator turystyczny - Zakopane, Podhale Tatry informator turysty
Wielka Encyklopedia Tatrzańska encyklopedia
ośrodki narciarskie, wyciągi, narty, snowboard, deska, trasa, slalom, warunki na stoku, kamery ośrodki narciarskie
ABC turysty abc turysty
zaplanuj wycieczkę w Tatry zaplanuj wycieczkę
aktywny wypoczynek dla aktywnych
pogoda / warunki pogodowe - Zakopane, Podhale, Tatry pogoda / warunki
rozkłady jazdy PKS, PKP, BUSY rozkłady jazdy
dojazd do Zakopanego Zakopane - dojazd
galeria tatrzańska galeria tatrzańska
galerie użytkowników wasze galerie
wyślij kartkę elektroniczną wyślij kartkę
konkursy konkursy
folklor - muzyka góralska, śpiew góralski, taniec góralski, gwara góralska, kuchnia góralska, oscypek, ciupaga, strój góralski, zwyczaje góralskie folklor
kultura i sztuka kultura i sztuka
imprezy regionalne imprezy regionalne
baza turystyczna - noclegi, kwatery, pokoje, pensjonaty, apartamenty, hotele baza turystyczna
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Byłem w weekend w tarach i zauważyłem jedno .Z roku na rok coraz więcej amatorów turystyki górskiej . W Tatrach robi się coraz większy śmietnik.
Chodząc w sobotę po Orlej Perci nie było aż tak naśmiecone, znikomo pochowane pod kamieniami puszki butelki ale malutko.
Natomiast w niedziele odpoczywając w Dolinie Kościeliskiej czułem się jak na wysypisku śmieci.
Puszki butelki wszędzie, nawet w jaskiniach, jakaś koszula porzucona na krzakach, reklamówki pełne śmieci pozostawione a puszki i butelki walały się wszędzie.
Rozsądku też brak, klapki sandały , napoje kofeinowe itd.
W sobotę o mały włos nie doszło do tragedii, turystka z Węgier na szlaku na Świnice spadła ze szlaku 3-4metry , troszkę dalej i już by nie było jej. Na szczęście doznała drobnych kontuzji.
Jeśli się wniosło ze sobą jedzenie, pełne butelki to czy aż tak ciężko zabrać ze sobą puste opakowania z powrotem , widocznie dla niektórych to jest za trudne.
Pozdrawiam ludzi szanujących góry jak i tych nierozważnych aby brali przykład z bardziej doświadczonych.
 ~czysty      09:53 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Tatrzański Zaśmiecony Park Narodowy /TZPN/!
To niestety smutna prawda i miejmy pretensje głównie do siebie i swego turystycznego otoczenia a nie do służb parkowych.
W Tatry przybywamy ze swoimi nawykami, więc dlaczego mielibyśmy nie śmiecić, jeśli to robimy za swym domem! /w domu nie świńtuszymy, bo kto za nas sprzątnie?!/.
Na Podtatrzu świnią też nieźle miejscowi, co najlepiej widać za rowami wzdłuż Drogi O. Balcera i wokół Chochołowskiej.
TPN mógłby jednak wystawiać /poza mandatami/, więcej przenośnych i szczelnych kontenerów w newralgicznych miejscach.
Gdy widzę /CORAZ CZĘŚCIEJ/, jak turysta wychodząc z Tatr, ma przy plecaku zużyte opakowania po napojach, to wiem, że to TURYSTA.
I w tym cała nadzieja.
 ~dorota      10:42 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
zgadzam się, że śmiecenie świadczy o człowieku i nie jest tu wytłumaczeniem brak koszy na śmieci. też zawsze zastanawiałem się dlaczego puszka po konserwie waży więcej niż z konserwą i trzeba ją zostawić w krzakach. Kiedyś były kosze na śmieci i też naród rzucał iodpadki gdzie popadnie, ale uważam, że powinny one być. W końcy za bilety płacimy niemało, TPN kupuje kolejne auta, więc chyba można przejechać 2 razy dziennie dolinkami czy do MOka i zebrać śmiecie. Fleja rzuci zawsze obok kosza, ale porządny człek nie. można nosic swoje dopadki i wyrzucić w zakopcu, owszem. ale skoro jest możliwośc ustawienia koszy na śmieci, to dlaczego tego nie robić? nie wierzę w teorie, że wabią one misie :D
 ~rolf      12:04 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
A ja ratunku dla Tatr już nie widzę,pierwsze oznaki przemiany pięknej turystycznej miejscowości w bazar dla motłochu zauważyłem jakieś 10 lat temu. Jakie Zakopane takie Tatry.Absolutnie nie mam nie przeciwko ludziom,którzy mają ochotę tam przyjechać ale mam pretensje do miejscowych. Zamiast z roku na rok podwyższać standard,upiększać okolice to robią coraz większe śmicio-targowisko z tandetą,brud smród góralburgery syfiaste jedzenia dla pasibrzuchów i wybieg mody na Krupówkach.
Gdyby władze miasta nie pozwoliły na taki syfiasty remodeling to by mniej było ludzi którzy to lubią i tym samym mniej idiotów na szlakach.Ktoś powie,że moja opinia jest radykalna...a i owszem -tyle że prawdziwa i bez mydlenia oczu serami oscypkopodobnymi i shrekiem z którym można sobie zrobić fotkę za 5 zł.
 ~Lambo      12:46 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Ja uważam, że jest nieźle z porządkiem w Tatrach.
Jak z sytuacją w Zakopcu to nie wiem, bo omijam, ale zdaje mi się, że jest jeszcze nieźlej.
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy!
To misie robią co mogą i to i owo uprzątną z nielicznych koszy w TPN i z liczniejszych usypisk śmieciowych między nimi.
Drzewiej robiły nawet remanenty w schroniskowych, od miesięcy nieuprzątanych śmietnikach.
Problem w tym, że szerzy się demoralizacja w ich grupie . To ten miś co się przeniósł do miasta, wałkoń jeden, spija miód na Krupówkach i się w społeczne akcje porządkowe nie włącza. I ten hulaszczy tryb życia się wśród misiów szerzy, co niedawno odkrył rafalM.
Żeby to wszystko wróciło do normy, /czyli tak jak było 200 lat temu/, trzeba powiększyć tatrzańską populację o wygłodniałe misie bieszczadzkie.
Wtedy będzie jeszcze porządniej, bo może i turystów przepłoszą.
 ~Wacław      14:35 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Rozumiem Wacławie,że z tym "jest nieźle" to taki wstęp do żartu o misiach??
Już nie rozwodząc się ile i jakie powinny być kosze,kto to powinien sprzątać i jakim samochodem; jestem w Tatrach 2 -3 razy w roku ,jeden pobyt wrześniowy 3 czasem 4 tygodnie i chodzę na prawdę dużo,po szlakach popularnych i po tych bardziej zapomnianych lub jak to mówią niektórzy "nudnych".Ilości śmieci są ogromne a ludzie jak im się zwróci uwagę żeby pozbierali kiepy po sobie to wielce oburzeni.
Taki najbardziej drastyczny przykład:
Grzybowiecka Dolina jeden z popularniejszych szlaków,5 rano, w jednym miejscu było po prostu wysypisko 2 x 2 m - głównie puszki i butelki po piwie i opakowania po słodyczach.Czegoś podobnego nie widziałem nigdy przedtem.
 ~Lambo      16:17 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Lambo, nie dawniej jak kilka...naście miesięcy temu był poruszany temat zakopca i Twoja opinia wpisuje się w klimat tamtej dyskusji. zgadzam się z Tobą co do samego zakopca ( z gównem w bułce na krupówkach) i smieci w Tatrachmamy podobne zdania, niestety chyba prawdziwe :-(
 ~rolf      20:45 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Chciałbym stanąć trochę w obronie Zakopanego i samych Tatr również. Otóż wg mnie samo Zakopane jest bardzo ciekawym miastem, tylko trzeba spojrzeć na nie pod innym kątem, nie tylko śmieci i zadymionych grillem wyszynków. Najlepiej, żeby obiektywnie ocenić to miasto, odwiedzić je w miesiącach najmniejszego tłoku. Pochodzić po uliczkach, poczytać przewodniki i zwiedzić miejsca naprawdę warte odwiedzenia. Co do śmieci, no cóż trudno się nie zgodzić, sami tworzymy ten mikroklimacik. Bardzo niezrozumiałe jest zachowanie turystów zostawiających śmieci w górach, to są turyści jednorazowi i takich powinno się bezwzględnie tępić. Zastanawiające, ale jeszcze trzydzieści lat temu była inna kultura u ludzi, pomijając już to, że było ich w górach mniej, to jednak śmieci się nie spotykało w ogóle.
Oj ...nie nauczyliśmy młodzieży dobrych obyczajów.
 ~miler      21:27 Pn, 02 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Pożartowałem trochę z problemu śmieciowego w tpn, wychodząc z założenia, że moje utyskiwanie, krytyka i wychowawcze oddziaływanie na innych, niewiele pomoże. Odkąd w Parku bywam, /a trwa to od dawna/, śmieci są stale i zjawiska śmieciopochodne także. Przy tej ilości turystów /polskich/, tak być musi! Musi dlatego, że są pokoleniowe zaniechania uczenia ludzi porządku i dzisiejsza młodzież pewnie jest podobna do poprzednich generacji. Nie ma w naszym kraju gminy i miasteczka bez dzikich wysypisk, zaświntuszonych lasów podmiejskich, terenów nadrzecznych, kolejowych, a są to tereny nie tak trudne do uporządkowania i UPILNOWANIA, jak góry. No cóż, ja zacząłem od siebie i rodziny, Kosz czy kontener zawsze znajdujemy.
A w odniesieniu do postów, podzielam wiekszość zawartych w nich opinii.
Lambo - chlew tych rozmiarów w Grzybowieckiej to efekt działalności bufetu w Strążyskiej, bo turyści sypią równomiernie po całym Parku!!!
-Zakopane, mimo rozrostu współczesnych przywar, to miasto szczególne pod względem kulturowym, jak żadne inne ma krótką i piękną historię, zostawiłem je sobie do pełnego poznania na "stare lata". Na razie jeszcze mi na to żal czasu.
-a młodzież to od tysiącleci w oczach im współczesnych była coraz gorsza, ale w rzeczywistości - lepsza. I to wbrew wielu złym wzorcom! Bez tego nie byłoby postępu. Są i dobre wzorce: działalność Owsiaka temu służy, jest? pokolenie JPII, w szkołach uczy się proekologicznych zachowań. Toteż podtrzymam swoją wcześniejszą tezę, że w Tatrach też się poprawi, do końca świata jeszcze daleko! Pozdrawiam
 ~Wacław      08:10 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Wacławie, zgadzam się z Tobą, że problem leży w naszej naturze i jest stary jak świat. Pozwolę sobie ponownie wkleić ten przedwojenny cytat :...Iść do Pięciu przez Zawrat, to znaczy widzieć podobne scenki co parę kroków, słyszeć co pare minut przeraźliwe wrzaski i śmiechy.Miałem tego dość. Być samemu, samemu wśród ciszy gór, wśród kamieni. Całe piękno Tatr odczuwa się wtedy , kiedy nie widzi się śmiejących i krzyczących "turystów". Gdy nie spotka się "taterników" pięknie wyekwipowanych, czekających przy żródełku, by pożyczyć kubek do napicia się wody. Takich właśnie pełno jest w drodze na Zawrat. Sporo miłośników Tatr, do których zaliczę i siebie, narzeka na tych "przybyszów", na brak kultury turystycznej i wszelkiej etyki górskiej u większości zwiedzaczy tatrzańskich ścieżek. Poradzić na to trudno. Trudno puszczać w góry tylko tych, którzy udowodnią,że są ludźmi kulturalnymi.(...)Iluż jest tych biedaków, którzy są skazani na obcowanie z dzikusami ?Dotąd przeważnie unikaliśmy krzykaczy i różnych neoturystów, którzy swem niechlujstwem znaczą ścieżki skórkami pomarańcz, papierami lub pudełkami od konserw. Dziś strzeliło nam coś do łba pójść znanym, karawaniarskim szlakiem do Pięciu i dopiero stamtąd na Czechy. Ujrzeliśmy to, czegośmy się nigdy nie spodziewali. Do ludzi w Tatrach zraziliśmy się ostatecznie.... Tak pisał J.Szuszkiewicz jeszcze kilka lat przed wojną. Czyżby nic się nie zmieniło ? Pozdrawiam.
 lolek05      09:39 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Taaak, z tą małą różnicą, gdyby Szuszkiewicz żył w obecnych czasach to pewnie by na zawał zszedł, lub w najlepszym przypadku spadł ze skały.
Wiecie, w jego pojęciu pewnie "rozwrzeszczana gromadka" to byli pewnie rozmawiający turyści naszego pokroju idący na Zawrat czy Świnicę. Cóż człowiek z czasem się uodparnia, to tak jak z zanieczyszczeniem i środowiskiem. Myślę, cóż jestem pewien, że gdyby zrobić eksperyment i przenieść człowieka z przed 10 000 lat w obecne czasy długo by nie pożył i wcale nie z powodu braku postępu i przystosowania do współczesności.
Takie małe porównanie na zmiany środowiskowe, które można również przyrównać do zachowań ludzi i sposobu postrzegania.
Dla Szuszkiewicza jedna skórka pomarańczowa, jeden śmiech był nietaktownym zachowaniem, dla nas wysypisko śmieci i banda roześmianego pokolenia JPII jest powszedniością, a co wykracza poza te normy jest dziwne i niezrozumiałe, ale dopiero ponad właśnie te normy.
 ~miler      10:43 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Znajoma mi młoda osoba z Lublina , nie tak jeszcze znana jak Szuszkiewicz, podzieliła się taką refleksją, którą przytaczam, bo mieści się w temacie.
cyt z małym skrótem:
Za każdym razem, gdy jestem w Tatrach, moje "zauroczone oko" dostrzega wiele rzeczy, które mnie rażą.
Właściwie to zachowanie niektórych ludzi w górach po prostu mnie boli.
Śmiecie to tylko jeden z tych najbardziej widocznych problemów.
Mam jednak świadomość, że to wierzchołek góry lodowej.
Po ostatnim wyjeździe dochodzi do mnie bardziej, że coraz większa liczba ludzi zaczyna traktować góry jak plażę.
Przesadne ilości alkoholu i chamskie zachowanie w schronisku wręcz mnie odstrasza.
Myślę że śmieci można pozbierać - spotkałam kiedyś takiego młodego chłopaka, który zbierał pozostałości po innych, choć wcale nie musiał tego robić. Jego postawa mi zaimponowała.
Inne zagrożenia - te związane z charakterem, postawą - trudniej pokonać. Właściwie zauważam jakiś wielki wyścig po Tatrach o czym już wczoraj wspomniałeś. Ludzie traktują góry jako arenę - np: Orla w 1o - 12 h.
No można, ale w jakim celu? Kolejne odhaczone szczyty, aż po wszystkie... Większość "sięga" po góry nieświadomie albo może inaczej -'niewrażliwie'. Czy można to zmienić? .....
 ~Wacław      14:48 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Zacytowany fragment pokrywa się z moimi obserwacjami ale chciałbym ustosunkować się do ostatniego akapitu - wyścig- jeżeli ktoś ma na to ochotę to jego problem i jego sprawa ,idzie nie hałasuje nikomu nie przeszkadza,natomiast ten co pije piwo na orlej i pali papierosy już przeszkadza,czyż nie? Z resztą spytałem się ostatnio jednego policjanta to powiedział mi wprost,że picie alkoholu w Parku Narodowym jest takim samym wykroczeniem jak picie na ulicy czy w tramwaju bo jest to miejsce publiczne,nie dotyczy to schronisk i ich najbliższego otoczenia. I co wy na to ?
 ~Lambo      17:42 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Ten co pije piwo na Orlej i głośno chlipie, to i przeszkadza, ale ten co pije po cichu, tak jak Ty oranżadę to przeszkadza samemu sobie. Wiem zaraz powiesz, że się upije i kogoś strąci ze skały.....po jednym piwie,...chyba przesada.
Ten kto zapali fajkę w odosobnionym miejscu i peta zabierze ze sobą też nikomu nie przeszkadza,... więcej dymu robią schroniska.
Zaznaczam, że ja piwa w górach nie piję gdy jestem w "pracy", co innego po, wtedy w schronisku smakuje wybornie.
 ~miler      19:12 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Miler, zgoda co do palenia petów,że z dala od skupiska ludzi nikomu to nie przeszkadza ale sam wiesz jaka jest prawda,siedzisz sobie na takiej Świnicy czy Kościelcu gdzie miejsca nie ma za wiele i co ... ktoś odchodzi żeby dyskretnie zapalić? Ile razy jestem na tych szczytach zawsze minimum 2 osoby obok mnie dymią mi w twarz. A co do alkoholu to mi jest wszystko jedno czy ktoś pije 1 czy 2 czy nawet 3 piwa byleby osoby trzecie nie były przez niego poszkodowane a jak sam chce to może nawet z ułańską fantazją skoczyć sobie na główkę w Rysów do Czarnego Stawu...o ile trafi. A tak żeby totalnie nie robić offtopicu ...w zeszłym roku zagadnąłem takiego młodego miłego chłopaczka pod Giewontem,była około 6 rano,z wielkim plecakiem i zapałem sprzątał pozostawioną kloakę po tych świniarzach co się nazywają zdobywcami. Mówił mi,że codziennie jest gdzie indziej i codziennie ludzie go zaskakują swoją głupotą.:-)
 ~Lambo      21:47 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Ok Lambo ja w zasadzie w pełni się z Tobą zgadzam, chciałem tylko zaznaczyć, że nie każdy palacz to cham i nie każdy kto walnie piwko na szczycie to ochlapus i też cham. Popatrz na prawdziwych słowackich turystów, u nich tradycją jest wypicie strzemiennego na szczycie...Borovicki, lub Becherowki, a i piwkiem nie pogardzą.
Jak już zaznaczyłem ja do prawdziwych się nie zaliczam, bo podczas łazikowania po górach nie piję... z prostego powodu - piwo w upale i podczas wysiłku odbiera mi energię, po piwku najchętniej bym posiedział, poleżał, pogawędził, a nie wspinał się.:-)
 ~miler      22:23 Wt, 03 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
A zadam takie pytanie,czy kiedy widzicie w górach zachowania bardzo odstające od norm nawet tych "luzackich" ,to czy zwracacie uwagę takiej osobie ... a jeżeli tak to z jakimi reakcjami się spotkaliście.
Ja za każdym razem mówię sobie,że dzisiaj mam wzrok selektywny i za każdym razem mi to nie wychodzi,z roku na rok mam coraz więcej wrogów w górach,pewnie niedługo będą czyhali na mnie gdzieś za skałą...
 ~Lambo      01:27 Śr, 04 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
kiedyś zdarzyło mi się wyprowadzić z błędu pewną panią w średnim wieku, która szła bardzo zadowolona z siebie i zdobyczy - pełnej reklamówki z grzybami...po prostu ręce opadają ;P
 ~ut      09:02 Śr, 04 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Miler, w teorii to co mówisz o palaczach to prawda, ale ja nigdy jeszcze nie spotkałem takiego, który by peta schował do plecaka. Standardem jest, że na zewnątrz po wypaleniu Polak wyrzuca peta na ziemię. Widać to m. in. na przystankach, gdy na szybko wciagają ostatnie machy, wyrzucają przed wsiadaniem, a potem już jako "niepalący" dmuchają innym tytoniowym smrodem w twarz.
Druga sprawa, ilość wypitego alkoholu to rzecz względna. Ja mały nie jestem, ale miałem tak, że jedno piwo na głodnego i zmęczonego robotą podziałało na mnie dość nieoczekiwanie. Nie miałbym nawet siły iść wtedy w góry.
Co do zachowań niewłaściwych, widziałem takie coś w Strążyskiej: tyłek na blacie, nogi na ławie - siedziało tak pół wycieczki młodzieży szkolnej, a obok nich Pan Przewodnik Tatrzański zabawiał Grono Pedagogiczne opowieściami... i wszyscy zadowoleni. Fakt, trochę mnie zatkało, nie miałem śmiałości podejść i zwrócić uwagę.
Jeszcze jedno, nie piszcie drodzy forumowicze, że śmiecenie to "nasza" natura, bo nie moja. Ja swoje śmieci zabieram ze sobą i myślę, że Wy też, więc pretensji do siebie nie miejmy, ale do tej części odwiedzaczy Tatr, którzy nie potrafią się zachować.
 RaffalM      10:07 Śr, 04 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Kamenní mužíci. Cudzorodé, bezzmyselné, nevratné javy. Rakovina hôr. Trvalá zmena pôvodnej morfológie - po ktorú sem hore normálni ľudia chodia.
 ~JanoP      10:57 Śr, 04 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Rafale, jeszcze kilka lat temu paliłem papierosy w ilościach odbiegających od rozsądnych.(o ile takie istnieją) W górach też. NIGDY nie rzuciłem peta, miałem w plecaku taka małą kieszonkę i pety lądowały w niej a w schronisku w śmietniku. Paliłem na przełęczach, na szczytach, na podejściach. Myślałem, że jak odszedlem troszke na boczek to nikomu nie przeszkadzam. Myliłem się. a wiem to teraz, kiedy już nie palę. Smrod dymu czuć wszędzie, niezaleznie od miejsca palenia. nie zwracam uwagi palaczom, bo pamiętam co sam robiłem. ale teraz mi wstyd i przepraszam tych, którzy byli w pobliżu, gdy ja oddawałem się przyjemności dymnej. to chyba był wieeelki egoizm. ale minął bezpowrotnie :D
 ~rolf      11:38 Śr, 04 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Miler akurat dzisiaj wpadł mi w ręce artykuł o pewnym turyście z Wrocławia co to od 2008 roku się procesuje ze słowackim szpitalem oraz firmą ubezpieczeniową tą na "p"...to jest a propos wypicia tego jednego piwka czy tam beherovki o której wspomniałeś w tym temacie.
2008 rok turysta z Wrocławia,potyka się o skałę w wyniku czego upada zbija sobie bardzo nieszczęśliwie kość piszczelowa,nie może iść dalej dlatego dzwoni po TOPR,Ci odmawiają jako,że zdarzenia ma miejsce w okolicach Schroniska na Solisku.Do szpitala zostaje przetransportowany przez Horską zluzbe.Tam przechodzi badania,zostaje opatrzony i już po kilku godzinach opuszcza szpital.Wydawałoby się koniec...a tu niespodzianka,firma ubezpieczeniowa odmawia wypłaty odszkodowania w wysokości 2200 euro ,powodem jest 0,63 promila alkoholu we krwi turysty.Okazało się,że jest to rutynowe badanie jakie zlecają niektóre firmy ubezpieczeniowe.Mamy rok 2010 ten sam turysta nadal się procesuje,w każdym sądzie go wyśmiewają,zatem pozwał szpital,że bez jego zgody pobrali mu krew co jest równie śmieszne.Teraz czekamy tylko na teorię typu: ale ja piłem biovital, wcierałem sobie Amol i Melisane Klosterfrau a potem zjadłem karton batoników Wawel z advocatem i skrzynkę jabłek :D
 ~Lambo      15:37 Pn, 09 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Lambo. dlatego ja piwa w robocie nie piję, co najwyżej po, a jak ktoś chce to niech ryzykuje, jego sprawa.:-)
 ~miler      15:47 Pn, 09 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Absolutnie nie jest to a propos Ciebie,tylko skojarzyło mi się z tzw. tradycyjnym piciem przez Słowaków w schroniskach.Ale jest to przestroga dla tych którzy mówią: co to pół litra na litrowy pysk:D A tak swoją drogą jestem ciekaw czy jakby pijany turysta trafił do szpitala w Zakopanem czy NFZ miałby prawo odmowy sfinansowania jego leczenia oraz kosztów ewentualnego transportu śmigłowcem.
 ~Lambo      16:23 Pn, 09 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
z tego co pamiętam kilka lat temu (2-3) był przypadek pewnego turysty, który wypił sobie nieźle na szlaku, a potem doznał urazu...wtedy podjęto dyskusję, czy po spożyciu alkoholu akcje ratunkowe mają być odpłatne na koszt poszkodowanego...
 ~ut      08:28 Wt, 10 Sie 2010
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
shrek juz nie modny,teraz jest mikołj z reniferami i gdzies tam jakis meksykanin :D
 ~sara      00:47 Nd, 13 Lut 2011
Re: Tatry zaśmiecone   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
shrek juz nie modny,teraz jest mikołj z reniferami i gdzies tam jakis meksykanin :D
 ~sara      00:47 Nd, 13 Lut 2011

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024