ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE

E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE
Noclegi - Baza turystyczna Noclegi - Baza turystyczna
kwatery, pensjonaty, hotele, noclegi
odbierz pocztinformacja online
Kamera online (webKamera) - widok na Tatry z okna MATinternet s.c. ZAKOPANE - ul. Ks. Stolarczyka 12
Narty Narty
wyciągi, narty, snowboard
Tatry Tatry
wycieczki, encyklopedia, porady
Informator Informator
zarezerwuj pokój, praktyczne informacje
Nowiny Nowiny
aktualności, kalendarz imprez
Zakopane Zakopane
wszystko o Zakopanem
Galeria tatrzańska Galeria tatrzańska
zdjęcia z Tatr, kartki elektroniczne
Podhale-Sport Podhale-Sport
Podhale-Sport - sport na Podhalu
Podhale Podhale
miejscowości, folklor, powiat
felietony felietony
opowiadania opowiadania
fotoreportaże fotoreportaże
ogłoszenia w portalu Zakopane, Tatry, Noclegi ogłoszenia
kalendarz imprez kalendarz imprez
kamery online - aktualny widok na Giewont / Tatry kamery online
spacery i wycieczki po Zakopanem, Podhalu, Tatrach spacery/wycieczki
informator turystyczny - Zakopane, Podhale Tatry informator turysty
Wielka Encyklopedia Tatrzańska encyklopedia
ośrodki narciarskie, wyciągi, narty, snowboard, deska, trasa, slalom, warunki na stoku, kamery ośrodki narciarskie
ABC turysty abc turysty
zaplanuj wycieczkę w Tatry zaplanuj wycieczkę
aktywny wypoczynek dla aktywnych
pogoda / warunki pogodowe - Zakopane, Podhale, Tatry pogoda / warunki
rozkłady jazdy PKS, PKP, BUSY rozkłady jazdy
dojazd do Zakopanego Zakopane - dojazd
galeria tatrzańska galeria tatrzańska
galerie użytkowników wasze galerie
wyślij kartkę elektroniczną wyślij kartkę
konkursy konkursy
folklor - muzyka góralska, śpiew góralski, taniec góralski, gwara góralska, kuchnia góralska, oscypek, ciupaga, strój góralski, zwyczaje góralskie folklor
kultura i sztuka kultura i sztuka
imprezy regionalne imprezy regionalne
baza turystyczna - noclegi, kwatery, pokoje, pensjonaty, apartamenty, hotele baza turystyczna
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
No i skończyły sie piękne wakacje , oto gdzie byłam - to był mój drugi wyjazd w Tatry , wędruję samotnie / ale lubię samotność czasami/.
- Hala Gąsienicowa przez Boczań , Czarny Staw Gąsienicowy , powrót przez Jaworzynkę
- Giewont przez Kalatówki powrót do Strązyskiej
-Dolina pięciu Stawów przez Siklawę i powrót czarnym szlakiem , miałam iść przez Świstówke do Moka , ale jednak byłam za bardzo zmęczona / słaba kondycja !!!/
-Kasprowy Wierch przez Myslenickie turnie , zjazd na dół kolejką
-Dolina kościeliska i przełęcz iwanicka
-z Moka ceprostradą na przełęcz szpiglasową / cudnie/ powrót do Moka
-z Hali Kondratowej na przełęcz pod Kopą Kondracką i wierchem na kasprowy / cudnie/
Za rok mam nadzieję przejść Czerwone Wierchy , w tym roku niestety nie dałam rady.
Pozdrawiam
 ewa123      22:32 Śr, 13 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Każdemu na miarę możliwości. Gratuluję;-)
 miler      06:25 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Tak... Ja także w Tatrach może nie nowicjusz, ale dopiero drug raz byłem... I praktycznie pierwszy raz prawdziwie pochodziłem sobie po górach, bo w tamtym roku ograniczyliśmy się jedynie (ze względu na w miarę nieoczekiwany wyjazd) do polecanego przez wszystkich, a średniej klasy M. Oka i jaskini Dziury...

W tym roku było już trochę lepiej...

Dzień 1. Po 14 godzinnej drodze nie mieliśmy już za dużo sił by iść w góry, a i chęci nie było także błyskotliwych z powodu złej pogody... Tak więc śniadanie w kwaterze, spacer po Krupówkach, obiad i włóczenie się po Zakopanem... Spacerek do kompleksu FIS (Krokiew) i do domu... Wyspać się na następny dzień...

Dzień 2: Plany były inne ale rano pogoda miała kilkuminutowe napady deszczu w harmonijnych odległościach czasowych... Także w miarę duże zachmurzenie w Tatrach wysokich zniechęciło nas od drogi w tamte partie... Parasol i Kościeliska... Na miejscu na szczęście przestało padać, mgła ustępowała i wychodziło słoneczko... I tak już w połowie drogi do Schroniska pogoda była bardzo zadowalająca... Dzięki czemu postanowiliśmy zaliczyć także Smereczyński Staw :)

Dzień 3: Columbusy i budzące nas, rażące promienie słońca zwiastowały jedno - piękna pogoda! A więc w góry! Z Palenicy Białczańskiej do Wodogrzmotów i odbicie się od nawału turystów pędzących do M. Oka ku Dolinie Roztoki... Stamtąd czarnym szlakiem do Schroniska PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich... I na pięć minutek przed dojściem tam dała nam się we znaki zmienna błyskawicznie pogoda Tatr. Zamglenie przy widoczności kilku metrów przed sobą i... coś jakby burza :)
Po obiedzie na szczęście i mgła i deszcz ustąpił... Dlatego dalsze plany poszły w ruch... Stamtąd na Świstową Czubę i do M. Oka przez Kępę. I znów po kilkunastu minutach drogi deszcz i mgła z widocznością 2 m. przed siebie. I to było zbawienne w skutkach dla ludzi z lękiem wysokości.... Kiedy spojrzałem ze Świstowej Czuby, a mgła nareszcie sobie poszła i ujrzałem tę wysokość zakręciło się w głowie jakbym był pijany... I to był chyba punkt kulminacyjny pozbycia się lęku :) I tak też stamtąd Najwyższy pozwolił mi jeszcze pozostać przy zdrowiu, a kto wie.. może i nawet życiu :) Robiąc zdjęcie poślizgnąłem się porządnie i gdyby nie pień kosodrzewiny to już bym chyba tego nie pisał :)
Później po mokrych kamolach z pełnymi strachu portkami i uchodzącym niczym para lękiem przed upadkiem z takiej wysokości schodziłem na Kępę i dalej do Doliny M. Oka spoglądając na piękny krajobraz górski... Zaznałem w ciągu jednej podróży wielu z tych rzeczy, którymi smakuje nas zmienna pogoda Tatr... Słońce - ciepełko - deszcz - mgła - słońce - mgła - deszcz - ciepełko - słońce - deszcz - całkowite rozemglenie i słońce

I tak przypomniało mi się na Kępie, że w tamtym roku powiedziałem znajomym jestem w górach, gdy ci zadzwonili podczas mojej wędrówki na M. Oko.... I spojrzałem na nieckę stawu i lustro wody odbijające promienie słońca... I na tych "jakże zmęczonych turystów" dochodzących resztkami sił do Schroniska przy M. Oku.

Dzień 4. Było okropnie - ziemno, od rana padało, a gór nie było widać. I chyba dobrze, bo żałowałbym, że nie mogę pochodzić po górach... Po przygodzie z dnia wcześniejszego (jaka nie była wyjątkowo ekstremalna, ale za to nie jestem przyzwyczajony do taki dużej aktywności fizycznej od 3 dni i po jednej nieprzespanej nocy) postanowiłem wypocząć na Słowacji. W Popradzie spacer po mieście, małe zakupy, obiad...

Dzień 5: Pogoda cudna więc do Kuźnic... Stamtąd przez Jaworzynkę na Przełęcz między Kopami. Współtowarzyszce (która jeszcze w dniu wyjazdu miała gorączkę) odmówiły nogi posłuszeństwa, dlatego w akcie pełnego zrozumienia cofnęliśmy się przez Boczań ku Kuźnicom...

Dzień 6: To zakupy i przygotowanie do podróży... Oczekiwanie na pociąg i spacer po Równi Krupowej...

Ogólnie było SUPER. Na następny rok plany jeszcze bardziej ambitne. Jednak nie chcemy znów nieoczekiwanych chorób współtowarzyszy w dniu wyjazdu :)

Duch chciałby stanąć na Rysach, jednak rozwaga mówi, że to jeszcze nie czas... Dlatego Kopa Kondracka, Chochołowska na rozgrzewkę i Kasprowy lub Czarny staw Gąsienicowy inną drogą :)
 Gringo      14:12 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Gringo: ...masz bardzo wysublimowane poczucie estatyki...
no, i zacięcie literackie... :-)
Ewo: ....Iwaniacka....
i gratuluję....
 andy      14:39 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
racja ...Iwaniacka przełęcz, dzięki
 ewa123      17:58 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
dzięki
 ewa123      17:59 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Gringo napisał......." średniej klasy M. Oka"
Otoczenie Morskiego Oka Cię tak sceptycznie nastawiło do wyrażenia takiego poglądu czy tłumy ludzi ? . Bo jak tłumy to przyjedź o każdej innej porze roku tylko nie latem , a w szczególności nie w wakacje. A samo Morskie Oko i Tatry Wysokie w ich otoczeniu wcale nie są przereklamowane.
Pozdrawiam
 miler      19:03 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
zgadzam się z milerem , w tym roku zaszłam do Morskiego Oka po zejściu ze Szpiglasowej przełeczy , tzn ok godz 17-tej i już wówczs było dużo mniej turystów i bardzo przyjemnie i przepięknie , patrząc na te szczyty czuję sie jakbym była małym robaczkiem .
 ewa123      19:26 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Oczywiscie Morskie Oko i jego otoczenie są ładne, ale chyba każdy zgodzi się że są w tatrach miejsca o wiele bardziej urokliwe i piekne.
 michalek223      19:43 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Chodzi o to , że po dwóch pobytach w Tatrach-widząc i będąc tam gdzie Gringo- Moko musi zrobić wrażenie ... no chyba , że ja już niewiele pamiętam i zatraciłem poczucie estetyzmu.cool
 miler      19:49 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Gringo następnym razem odwiedź Morskie Oko wcześnie rano, a zmienisz zdanie. Może w drodze na Rysy? ;-)
 elat      20:51 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Morskie Oko,zima,luty,godz.17.00.Sło ce zachodzi,ludzi w schronisku-5 osób,przed-4,na tafli -2-to ja z synem.CISZA.I ten majestat ponad nami w złotym kolorze zachodzącego słońca.To też dobra pora na odwiedziny tego rejonu.Naprawdę,trudno uwierzyć,że może tam być tak tłoczno,trudno uwierzyć,że przed nami rozciąga się panorama najbardziej zadeptana.Wtedy właśnie można pokochać to miejsce...
 ptt66      22:09 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Rzeczywiście rejon M.Oka jest piękny ale te tłumy turystów w wakacje potrafią człowieka wybić z kontemplacji piękna gór...aż odechciewa się chodzić w tamte rejony. W czasie mojego tegorocznego pobytu w gorach bylam tam 2 razy (raz gdy zamierzalam iść na Rysy i drugi schodząc ze Szpiglasowej Przełęczy) i chyba kolejnego takiego widoku bym nie zniosła...To samo dol. Kościeliska...wybralam się tam, by zrobić sobie dzień spokojniejszy...bez wysilkowy...i powiem tylko tyle, że to nie był dobry pomysł...
W górach lubię ciszę, spokuj i po częsci "samotność", choć oczywiście dobrze jest wędrować z kimś..Wszelkie krzyki, głośne rozmowy, muzyka(mimo że kocham ją na rowni z górami) i odgłosy komórek po prostu mi przeszkadzają. Wszyscy, którzy kochają wędrówki po górach wiedzą co mam na myśli;)
A teraz moje trasy:
1 dzień - dzień przyjazdu, więc czasu i pogody starczyło tylko na dol. Białego
2 dzień - Kuźnice-Giewont-Kopa Kondracka-Kasprowy Wierch-Hala Gąsiennicowa-powrot do Kuźnic przez Jaworzynkę
3 dzień - Zazadnia-Polana Rusinowa-Morskie Oko-Czarny Staw pod Rysami-kawałek na Rysy (kiepska pogoda, więc szybki powrót tą samą trasą...po drodze burza)
4 dzień - Kuźnice-Murowaniec-Czarny Staw Gasiennicowy-Przełęcz Karb- Hala Gąsiennicowa-powrót do Kuźnic
5 dzień - Dol. Kościeliska i Staw Smreczyński + Krzeptówki + Krupówki
6 dzień - Palenica Bialczańska-Dol.Roztoki-Sikla wa-Dol. 5Stawów(schronisko)-Szpiglaso wa Przełęcz-Szpiglasowy Wierch-M.Oko-powrot do Palenicy
7 dzień - Dol.Chochołowska-Wołowiec-Ra koń-Grześ-Dol.Chochołowska

8 dzień - cały dzień padało więc tylko Krupówki i powrot do domu
Ambicje były większe ale nie bylam sama i niestety lęk wysokości tez daje się we znaki. Za rok kolejne szlaki przedreptam...
 Anette      23:06 Czw, 14 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Wydanie drugie poprawione - opinia o M. Oku :)

A więc... Na M. Oko prowadzi droga asfaltowa... Jak będę miał nawet 90 lat to mnie po niej na wózku jakoś dopchają :) To jedyne tak dostępne miejsce w Tatrach... A to co dostępne dla tłumów niszczone przez tych pseudoturystów otaczających Tatry...

Same M. Oko i owszem... Podobno bardzo ładne znad Czarnego Stawu pod Rysami i dlatego w następnym roku, chyba przeboleję i pójdę tą asfaltówką w charakterze rozgrzewki na M. Oko i Cz. St. pod Rysami...

Wkurza mnie niemiłosiernie atmosfera tworzona przez setki pseudoturystów, którzy po drodze fufcą faje, pieprzą głupoty przez komórki o tym, że "ostatkiem sił wdrapali się na Gubałówkę - taką wielką górę w centrum Tatr" i dlatego nie lubię atmosfery.... Gdzie indziej, nawet szczerze mówiąc w Kościeliskiej są o poranku miejsca bardzo refleksyjne, gdzie można usiąść się i odizolować psychicznie od tłumu i oddać się refleksjom... Dlatego, jeżeli będą w przyszłości warunki finansowe za sponsoruję sobie wyjazd w Tatry na wiosnę, gdzie mam nadzieję wielu Turystów nie będzie :) A nie o turystów normalnych tu chodzi co o pseudoturystów, którzy przyjeżdżają w charakterze: Jedz, pij i popuszczaj pasa... Bo wielu polaków ma to do siebie, że jadąc na wakacje wyzbywa się przyzwyczajeń, niestety, tych dobrych i popuszczają pasa aż o 4 dziurki, kobiety ubierają asportowe obcisłe i niby wygodne spodnie, które kupiły w sklepie ze "sportową" modą francuską przez co całe te galaretowate sadło trzęsie się jak kisiel wyjęty z lodówki...

Jak podoba się wam mój charakter literacki tyczący się problematyki turystyki górskiej to zapraszam do przeczytania tego felietonu na moim autorskim blogu: http://amigo.cba.pl/?p=9

A Morskie Oko - jakie piękne było takie maluczkie w otoczeniu szczytów Mięguszowieckich , gdzie moje wytrawne młode oko mogło wypatrywać najdrobniejszych i zaskakujących szczegółów czego już oko 70-latka nie zobaczy :)
 Gringo      16:12 Pią, 15 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Choć tyle nie mam , ale możesz się zdziwić ile może zobaczyć oko siedemdziesięciolatka zaglądając w Moko. Ty Gringo jakiś literat jesteś czy coś w tym rodzaju ?:D
 miler      21:35 Pią, 15 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Wiem, wiem... Czasami siedemdziesięciolatek zobaczy więcej niż dwudziestolatek... To też wina oka pełnego doświadczeń i przewidującego przyszłość :)

Literatem nie jestem.... Dopiero się kształcę i w zupełnie innym kierunku (aż byś się chłopie zdziwił :D ) ale piszę z zamiłowania... Jak się podoba to jak już pisałem zapraszam na blog autorski... Jest tam co prawda kilka felietonów poważnych, ale są i ukazujące problematyką polskiej pseudoturystyki w Tatrach i nad morzem... Więc jak się podoba czytrać i zostawiać komentarze :D
 Gringo      10:55 Sb, 16 Sie 2008
Re: i po wakacjach   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
No... i w końcu znalazł się jakiś ED, który na blogu zostawił taki oto krótki komentarz:

ale wypociny , ochyda, kim jestes i kto dał ci prawo oceniać ?

Więc krótka informacja dla tego tajemniczego Pana - pod komentarzem znalazła się odpowiedź. Liczę na ustosunkowanie w podtrzymywaniu swojej teorii :)
 Gringo      18:25 Nd, 17 Sie 2008

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024