E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Tatry
Tatry pogroziły turystom palcem
 dodano: 24 Sierpnia 2009    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2009/08/24)

Burza, która rozpętała się w górach, zaskoczyła ludzi na szlakach.

4 turystów utknęło na Koziej Przełęczy, troje – na Granatach.


Gwałtowne załamanie pogody w Tatrach zaskoczyło na szlakach dziesiątki turystów. Gdy w sobotę późnym popołudniem rozpętała się burza, wiele osób było w wyższych partiach gór. Niska temperatura i intensywny deszcz sprawiły, że niektórzy nie byli w stanie samodzielnie zejść. Ratownicy TOPR mieli pełne ręce roboty.

Czworo turystów utknęło na Koziej Przełęczy. Jedna z osób została porażona piorunem. Na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń. Kolejnych troje, którzy utknęli na Granatach ratownicy TOPR sprowadzili do Zakopanego. Turystę, który stracił przytomność na Kościelcu, TOPR musiał przetransportować śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala.

Do dyżurnego TOPR co chwilę docierały kolejne prośby o pomoc od wystraszonych turystów.

– Na początku dostaliśmy zgłoszenie o zasłabnięciu turysty na Kościelcu – odtwarza sobotnie popołudnie w Tatrach Marcin Józefowicz, ratownik TOPR. – W tym przypadku nałożyło się odwodnienie i wychłodzenie organizmu. Szczęśliwie przed zmrokiem pogoda na tyle się ustabilizowała, że mogliśmy użyć śmigłowca.

TOPR podkreśla, że o załamaniu pogody informowały prognozy praktycznie we wszystkich mediach.

– Ta burza na pewno nie przyszła niespodziewanie – podkreśla Józefowicz. – O tym, że będzie załamanie pogody, bębniły gazety, telewizja i radio. My również informowaliśmy. Ale zawsze tak jest, że część turystów uważa, iż wie lepiej. I takie są potem tego efekty – kwituje Marcin Józefowicz.

Magdalena Adaś, Przemysław Bolechowski







•  Tatry oszczędziły turystów   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ewakob      14:32 Pn, 24 Sie 2009
Niestety zmianił się styl chodzenia po górach. Zamiast wyjść o 7 rano na szlak a okolo południa zacząć już spokojnie schodzić ze szczytu "turysta" jak się wyśpi to bliżej 10-11 pojawia się przed kasą TPN. A do tego wielu wydaje się że nasze góry przecież nie są takie wysokie, więc pewnie też nie tak groźne. A jednak... Ci których w sobotę postraszyły ale na szczęście dały drugą szansę zapewne już czegoś się nauczyli. Ale za chwilę znajdą sie następni "odważni". Tylko potem Chłopcy z TOPR muszą narażać swoje zdrowie a nawet życie żeby tych "śmiałków" ratować.





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1162





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024