E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Podhale
Górale walczą ze skutkami nawałnicy
 dodano: 29 Czerwca 2009    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2009/06/29)
W Tylmanowej (gm. Krościenko) w niedzielę było wielkie sprzątanie. Sąsiedzi – zarówno kobiety, jak i dzieci – ładowali do wiaderek błoto i szlam, a potem na ciągnik. – Nigdy takiej sytuacji nie było podczas poprzednich powodzi. Błoto i woda wtargnęły również do domu – mówi załamany właściciel budynku Stanisław Bodziarczyk (FOT. JÓZEF SŁOWIK)

W Witowie i Dzianiszu woda zalała 250 domów. W Tylmanowej zbocze osunęło się na domy i garaż. Przez środek Witowa, drogą na Chochołów, płynęła woda głęboka na metr.

Kilkaset zalanych budynków, zniszczone drogi, pola pełne wody. To efekt nawałnic, jakie przeszły nad Podhalem w sobotę wieczorem i w niedzielę nad ranem. Najgorzej było w Witowie i Dzianiszu (gm. Kościelisko), gdzie woda wdarła się do ponad 250 domów.


W Tylmanowej (gm. Krościenko) wielka woda zaatakowała górali już po raz drugi w tym tygodniu. To tylko wstępny bilans weekendowej powodzi w powiatach tatrzańskim i nowotarskim. Teraz trwa osuszanie domów, a potem zacznie się szacowanie strat.

Sobotnią noc górale zapamiętają na całe życie. Wszystko zaczęło się około godziny 17, kiedy nad Podhale nadciągnęła prawdziwa nawałnica. Z nieba lały się dosłownie strumienie wody. Najgorzej było w Witowie, gdzie masy wody lały się ze zbocza, a górskie potoki wystąpiły z brzegów. Przez środek wsi, drogą w kierunku Chochołowa, płynęła woda głęboka na metr.

– Mojej córce zalało dom – mówił w sobotnią noc Jan Burnos z Witowa. – Cały parter zalany, maszyny rolnicze, samochód w garażu, sprzęt: lodówka, pralka... Co gorsza, wylało też szambo, więc mamy tu sytuację tragiczną. Strażacy pompują wodę, ale już widzę, że straty będą bardzo poważne. Mieszkańcy Witowa podkreślają, że atak wody nadszedł niespodziewanie. – Nie grzmiało ani nic – opowiada nam jedna z gaździn. – Przyszła nagle chmura i zaczęło lać.

Do akcji ratowania ludzi przed wodą ruszyło 120 strażaków. Początkowo jednak nie mogli nic zrobić. – Cała woda zeszła z Magury Witowskiej, ziemia nie była w stanie przyjąć takiej ilości wody, zatem ta spłynęła do Witowa. Na dole przepusty nie wytrzymały.

Woda lała się wszędzie – mówi Andrzej Gąsienica-Makowski, starosta tatrzański, który był na miejscu. Gdy przestało padać, zaczęto blisko 3 tysiącami worków z piaskiem tamować wodę, aby nie dostała się do domów.

Do Witowa trudno było dotrzeć z pomocą. – Gdy jechaliśmy dużym wozem strażackim, jego koła całe chowały się pod wodą – zaznacza Bohdan Pitoń, wójt gminy Kościelisko, do której należy Witów. – Pierwszą akcję zabezpieczająca zakończyliśmy o godzinie 3 nad ranem w niedzielę. Strażacy dostali wtedy ciepły posiłek. Wszyscy byli potwornie zmęczeni. Odwołaliśmy koparki i wozy, które dowoziły nam piasek.

Około 4 nad ranem przyszła następna nawałnica. Znowu Witów był pełen wody. W sąsiednim Dzianiszu również sytuacja była tragiczna. Woda zalała około 100 domów. Jeśli chodzi o infrastrukturę drogową, to woda najwięcej strat wyrządziła właśnie w tej wsi. Przed szkołą podstawową wdarła się pod asfalt i wyłamała go. Droga jest przejezdna, lecz tylko jedną stroną.

W niedzielę górale porządkowali zalane pomieszczenia i szykowali się na kolejne ataki wody. Przy posesjach gromadzili worki z piaskiem i deski.

Równie tragiczną noc przeżyli mieszkańcy Tylmanowej. W ciągu kilkunastu minut małe potoki górskie opuszczały swoje koryta i spływały wprost na domy. O tym, jak wielką mają moc niszczycielską, w Tylmanowej ludzie mogli się przekonać już w ubiegły czwartek wieczorem. Podtopionych zostało wtedy kilka gospodarstw. Kolejna klęska żywiołowa przyszła w niedzielę wraz z ulewnym deszczem około godziny 4 nad ranem. Najbardziej ucierpiała prawobrzeżna część wsi. Na jeden z garaży obsunęło się kilka ton błota i zwaliły się nań drzewa. Kilkaset metrów dalej kilkanaście osób, w tym młodzi chłopcy, pomagało rodzinie Bodziarczyków. Wszyscy ładowali szlam do wiaderek, który następnie wywożono ciągnikami.

Właściciele domu, na który obsunęło się zbocze góry, załamują ręce. – Zaczęło się o 3.30. Za godzinę było już tragicznie. Potok rozlał się na zbocze, a to zjechało na mój dom – mówi Stanisław Bodziarczyk. – Nigdy takiej sytuacji nie było podczas poprzednich powodzi. Błoto i woda wtargnęły do domu.

Nocna woda wyrządziła też niemałe szkody u innych mieszkańców osiedla Brzegi w Tylmanowej. – Ten rwisty dzisiaj potok i wybrany przez niego na ponad metr rów to miejsce po dawnej drodze, którą dostawałem się do domu – pokazuje Andrzej Hebda. – Teraz wodę trzeba będzie wrócić do dawnego koryta. Woda dała się we znaki także w Chyżnem, gdzie było zamknięte przejście graniczne.

W powiecie tatrzańskim woda podlała też siedem domów w Leśnicy i kościół na Chramcówkach w Zakopanem. Wczoraj na Podhalu pojawił się małopolski komendant straży pożarnej. – Najtrudniejsze już za nami, sytuacja na Podhalu jest opanowana – uspokaja Andrzej Mróz, który odwiedził dotkniętą przez kataklizm Tylmanową. – Teraz trwają przede wszystkim prace porządkowe, wypompowywanie wody. W ruch poszły pompy szlamowe.

P. Bolechowski, J. Słowik


Przez całą niedzielę w Witowie trwało wielkie sprzątanie po nocnych opadach. Jednocześnie górale przygotowywali się na wypadek kolejnej nawałnicy (FOT. PRZEMYSŁAW BOLECHOWSKI)





•  Trąba powietrzna w Jabłonce!   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~Pinio      01:27 Wt, 30 Cze 2009
Dawało czadu! Podobno nieźle wywijało - koleżanka dzwoniła że mało im chałupy nie porwało... Jak nie burze to jakieś trąby...

         •  Re: Trąba powietrzna w Jabłonce!   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~balbina      21:58 Wt, 30 Cze 2009
jak można im pomóc, jadę za tydzień do Zakopanego.

                 •  Re: Trąba powietrzna w Jabłonce!   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~Redakcja      00:56 Śr, 01 Lip 2009
Warto zapytać w Gminie czy jakaś pomoc jest potrzebna:

http://www.jablo nka.pl/content/view/875/1/

Pozdrawiamy
Redakcja





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1573





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024