E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Nowiny

Tatry
Co tam mandat! Turyści z psami wędrują po Tatrach
 dodano: 13 Listopada 2008    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2008/11/13)
To pies ze swoimi panami na szlaku na Halę Kondratową (FOT. ŁUKASZ BOBEK)

Wprowadzenie psa do TPN może kosztować 500 zł. To nie jest żaden straszak na miłośników psów.

Tatrzański Park Narodowy nie jest dla psów. Wiadomo to od dawna. Informują o tym wielkie znaki na każdym wejściu na teren parku. To i tak nie pomaga. W miniony długi weekend w TPN roiło się od turystów z psami na smyczy.


Jak mówi Zbigniew Krzan, wicedyrektor TPN, zakazem wprowadzania psów objęte jest ponad 90 proc. powierzchni Tatr.

– Z psami można jedynie wchodzić do Doliny Lejowej oraz do Chochołowskiej, ale tylko do schroniska – mówi wicedyrektor Krzan. – Gdzie indziej wprowadzanie psów jest zakazane.

Tymczasem z zakazów turyści nic sobie nie robią. Tylko na szlaku na Halę Kondratową w ostatni poniedziałek napotkać można było kilka rodzin spacerujących z małymi pieskami na smyczy. Zdarzały się też większe okazy, jak wilczury.

– A takie coś jest karalne – przypomina Edward Wlazło, komendant straży parku. – Można za to dostać mandat karny od 50 do 500 zł. Zakaz wprowadzania psów reguluje ustawa o ochronie przyrody. Przyrodnicy przypominają, że wycieczka w wyższe partie gór może być stresująca zarówno dla psa, jak i dla innych mieszkańców Tatr.

– Pies bowiem może szczekać albo co gorsza gonić na przykład łanie – wylicza Krzan. – Poza tym jego obecność jest o tyle niebezpieczna, gdyż może on być nosicielem jakichś pasożytów, które z kolei w jego odchodach mogą przedostać się na teren parku. A to może poważnie zaszkodzić zwierzętom żyjącym na terenie parku, których większość jest pod ochroną.

Problem polega jednak na tym, że jest zbyt dużo turystów w parku, zwłaszcza w taki weekend jak ten ostatni, aby każdego miłośnika psa zauważyć i upomnieć.

Łukasz Bobek, hak







•  Psy...   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ewus      13:32 Pią, 14 Lis 2008
A jak można upomnieć turystę z psem w TPN?? Jakie mają prawa inni turyści? Bo jak wiadomo człek sobie z psem chodzi zadowolony a turyści tylko kiwają głowami bo tak naprawdę to nie wiemy jak mamy zareagować...kiedyś uprzejma Pani jak jej zwróciłam uwagę na obecność czworonoga na zakazanym dla niego terenie to i mnie się zebrało...i wtedy co...zadzwonić po straż Parku...??

         •  Re: Psy...   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 sivy      15:06 Pią, 14 Lis 2008
Może delikatnie zwrócić uwagę , ze jak trafi na leśniczego to ten czworonoga odstrzeli , a że leśniczy niedowidzi to i właściciela moze kropnąć .pzdr





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    1885





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024