Trzydziestu mieszkańców ulicy Ogrodowej w Nowym Targu protestuje przeciwko grupie radnych, którzy według nich, wbrew zdrowemu rozsądkowi i rachunkowi ekonomicznemu forsują pomysł wybudowania w Rynku podziemnego parkingu. W tej sprawie skierowali oni list do burmistrza Nowego Targu Marka Fryźlewicza oraz przewodniczącego rady miasta. Według mieszkańców koszty tego przedsięwzięcia spowodują, że zabraknie przyznanych pieniędzy na modernizację ulic Ogrodowej, Długiej, Sokoła i Harcerskiej, ale i na park miejski.
- W obecnej chwili nie zaakceptujemy takiego rozwiązania i apelujemy do radnych o zaniechanie kłótni i sporów w sprawach oczywistych - piszą mieszkańcy Ogrodowej.
Zaproponowali jednocześnie lokalnym politykom, by poznali prawdziwe potrzeby i problemy mieszkańców, a nie tylko koniunkturalnie reprezentowali interesy swych partii i nielicznej grupy nienajbiedniejszych kupców.
Józef Słowik