E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Opowiadania
Grań Tatr Zachodnich
 dodano: 22 Lipca 2006

strona: 6/6
1 2 3 4 5 6 



W schronisku larum. Przed wejściem energicznie porusza się kilka postaci w anorakach, z czołówkami na czapkach. Na śniegu leży sprzęt. Tobogan, szelki Grammingera[3], pochodnie, latarki, liny. Co chwila ktoś wychodzi ze schroniska dorzucając plecak, haki, karabinki.

- Co się stało? Jakiś wypadek? - pytam z niepokojem.

- Jeszcze nie wiadomo. Dwójka nie wróciła z grani Wołowca. Nawet nie wiemy kto, bo nie ma wpisu książce wyjść.

- Zaraz, zaraz, skąd? - pytam z lekkim zaskoczeniem (i pośpiesznie analizuję w myślach: przecież na grani Wołowca poza nami nie było żywego ducha. Czyżby to więc chodziło o nas?... No, to niezłe jaja!).

- Z grani Wołowca.

- A skąd ta wiadomość?

- Wróciły dwie osoby z Wołowca, gdzie szli we czwórkę. Tam się rozdzielili. Ci dwoje zeszli do schroniska, a dwie osoby poszły dalej na grań. Podobno cholernie lawiniasto i pioruńskie oblodzenie.

- Owszem, jest lawiniasto i ździebko ślisko, ale bez przesady. A tę dwójkę masz właśnie przed sobą. Już wiem, kto narobił tego niepotrzebnego rabanu. Dobrze, że się nam udało wyrobić przed waszym wyjściem. Szlibyście zupełnie bez potrzeby.

- No, niech was cholera. To o której to się wraca z takiej łatwizny? Ładnie, ładnie. Już słyszę, jak was kierownik schroniska opiernicza za brak wpisu w książce wyjść.

- Jak się późno wyszło, to się późno wraca. Zresztą, przecież mówię, że ślisko. - przełykam nerwowo ślinę. Za nic się nie przyznam, co się stało. A jak Ewka coś palnie, urwę jej uszy. Zerkam spod oka na Ewę. Na szczęście milczy porozumiewawczo. Kończę od niechcenia - Wiesz, jak by nam przyszło do głowy gnać na wariata, to faktycznie moglibyście mieć klientów i trochę roboty. A co do tego wpisu - ty byś się wpisał "na taką łatwiznę"?

- Hm... Sam nie wiem. Tak czy owak, dobrze, że tak się skończyło. Idźcie się zameldować kierownikowi, żeby odwołał akcję.

- Yhy - mruczę potakująco z niechęcią.

Nie w smak mi ta rozmowa, ale trudno, trzeba pójść, bo gotowi nas jeszcze obciążyć kosztami zbędnego wyjścia GOPR-u na akcję. I tak pewnie nie wywiniemy się od postawienia flaszki - "za fatygę".

Warszawa, luty - sierpień 2005

[1] Wołowiec (2063 m. n.p..m.) - najdalej na zachód wysunęty szczyt w grani Tatr Polskich, w kierunku zachodnim. Dalej pasmo tatrzańskie przechodzi na stronę słowacką i kontynuowane jest przez grupę Rohaczy.

[2] Dla porównania: średnie ciśnienie atmosferyczne na poziomie morza (czyli 0 m n.p.m.) wynosi 760 mm słupka rtęci, w Zakopanem (wysokość średnia 800 m n.p.m.) - ok. 690 mm, nad Morskim Okiem (1410 m n.p.m.) - ok. 640 mm, na Rysach (2499 m n.p.m.) - ok. 540 mm. Dla Wołowca ta wartość wynosi ok. 590 mm słupka rtęci.

[3] Szelki Grammingera - specjalna uprząż używana przez ratowników tatrzańskich do znoszenia poszkodowanych w wypadkach górskich z miejsc trudno dostępnych, w partiach skalnych, przeważnie szczytowych, gdzie niemożliwe jest użycie noszy czy tzw. bambusa (drąg z zawieszonym na nim rodzajem hamaka, amortyzującego wstrząsy podczas znoszenia rannego, co jest bardzo istotne zwłaszcza przy urazach kręgosłupa).





strona: 6/6
1 2 3 4 5 6 


•  przygoda   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 robi10      13:36 Nd, 23 Gru 2007
Ciekawa przygoda zkończona sukcesem.Tylko ten Gopr.Toprowcy mogą się obrazić. ;-)





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    10196





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024