ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE I TATRY - ZAKOPANE

E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE - PORTAL ZAKOPIASKI - ZAKOPANE
Noclegi - Baza turystyczna Noclegi - Baza turystyczna
kwatery, pensjonaty, hotele, noclegi
odbierz pocztinformacja online
Kamera online (webKamera) - widok na Tatry z okna MATinternet s.c. ZAKOPANE - ul. Ks. Stolarczyka 12
Narty Narty
wyciągi, narty, snowboard
Tatry Tatry
wycieczki, encyklopedia, porady
Informator Informator
zarezerwuj pokój, praktyczne informacje
Nowiny Nowiny
aktualności, kalendarz imprez
Zakopane Zakopane
wszystko o Zakopanem
Galeria tatrzańska Galeria tatrzańska
zdjęcia z Tatr, kartki elektroniczne
Podhale-Sport Podhale-Sport
Podhale-Sport - sport na Podhalu
Podhale Podhale
miejscowości, folklor, powiat
felietony felietony
opowiadania opowiadania
fotoreportaże fotoreportaże
ogłoszenia w portalu Zakopane, Tatry, Noclegi ogłoszenia
kalendarz imprez kalendarz imprez
kamery online - aktualny widok na Giewont / Tatry kamery online
spacery i wycieczki po Zakopanem, Podhalu, Tatrach spacery/wycieczki
informator turystyczny - Zakopane, Podhale Tatry informator turysty
Wielka Encyklopedia Tatrzańska encyklopedia
ośrodki narciarskie, wyciągi, narty, snowboard, deska, trasa, slalom, warunki na stoku, kamery ośrodki narciarskie
ABC turysty abc turysty
zaplanuj wycieczkę w Tatry zaplanuj wycieczkę
aktywny wypoczynek dla aktywnych
pogoda / warunki pogodowe - Zakopane, Podhale, Tatry pogoda / warunki
rozkłady jazdy PKS, PKP, BUSY rozkłady jazdy
dojazd do Zakopanego Zakopane - dojazd
galeria tatrzańska galeria tatrzańska
galerie użytkowników wasze galerie
wyślij kartkę elektroniczną wyślij kartkę
konkursy konkursy
folklor - muzyka góralska, śpiew góralski, taniec góralski, gwara góralska, kuchnia góralska, oscypek, ciupaga, strój góralski, zwyczaje góralskie folklor
kultura i sztuka kultura i sztuka
imprezy regionalne imprezy regionalne
baza turystyczna - noclegi, kwatery, pokoje, pensjonaty, apartamenty, hotele baza turystyczna
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Witam wszystkich odwiedzających stronę Zakopane. Od niedawna jestem stałym tubylcem na tej stronce i postanowiłam się zalogować żeby móc wypowiadać się na forum.A chodzi mi konkretnie raczej o pomoc Waszą. Otóż chcialabym się kogoś poradzić jak trudne są niektóre partie i odcinki górskie i czy ja poczatkująca góromaniaczka dam sobie na nich radę.Zaczne od tego,że kocham góry, a szczególnie Tatry.Byłam tu tylko 3 razy, ale to dawno temu jako mala dziewczynka na wycieczkach szkolnych.(obecnie mam 22 lata,wiec nie tak zupełnie dawno :D ).W tym roku wybrałam się tu w sierpniu na 10 dni i po prostu zakochałam się w tym miejscu.Muszę przyznać,że jestem poczatkująca, ale sprytna, wysportowana.Mam dobrą kondycję i mnóstwo energii oraz wytrzymałość, a chęć podziwiania widoków i zdobywania szczytów napędza mnie jak motorek.Dobra przechodzę do sedna ;-) Chciałabym żeby ktoś z was powiedział mi czy szczyty, które sobie obrałam za cele wypraw są trudne do przejścia,bo za bardzo się nie orientuję,a wybierać się na nie z narażeniem zdrowia czy nawet życia nie mam ochoty,jeśli będę wiedziała, że przerastają moje możliwości.Nie zamierzam wspinać się na jakieś szaleńcze szczyty,chodzi mi o te raczej średnie.Jeszcze dodam tylko,że moją wyprawę planuję NA LATO, a dokladnie LIPIEC-SIERPIEŃ,więc weźcie pod uwagę tylko letnie warunki pogodowe.A tak swoją drogą zapytam czy lepiej jest jechać w lipcu czy w sierpniu?Ważne jest dla mnie żeby na szczytach nie było śniegu i jak najmniej lało :D A więc interesują mnie takie szczyty jak: Ornak, Ciemniak, Małołączniak, Świnicia i Rysy. Czy dam radę wejść na Świnicę i Rysy bez żadnego specjalnego sprzętu?Czy szlak jest trudny i czy są miejsca gdzie są jakieś przepaście?Raczej nie mam lęku wysokości,chyba że bym musiala balansować na jakiejś linie nad przepaściami ;-) Chcę też wiedzieć czy na Rysy dam radę wejść i zejść od strony polskiej.A czy wejście na Giewont od Doliny Strążyskiej jest bardzo trudne i do przejścia?Taki stopień trudności jak samo wejście na Giewnot?Bo muszę sie pochwalić,że Giewnot już mam zaliczony,tylko wchodziłam od strony Kuźnic.Muszę jeszcze dodać,że mam już przebyte takie odcinki jak: Giewont, Nosal, Gubałówka,Butorowy Wierch,Morskie Oko, Czarny Staw pod Rysami,Dolina Kondratowa,Dolina Kościeliska,Schronisko Ornak,Smreczyński Staw.Jeśli komuś bedzie się chciało przeczytać to wszystko i mi odpisać będę bardzo wdzięczna.Szczególnie ważne są dla mnie informacje o Świnicy i Rysach,ale też Ornak,Ciemniak,Małołączniak .Na Orlą Perć się nie porywam.Może kiedyś...jak zdobędę doświadczenie,ale jest to moje największe marzenie...
 Fergie      14:35 Śr, 19 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
No więc droga Fergie
Chodzę po Tatrach ładnych kilka lat. Wszystkie szczyty są do zdobycia przez osobę w Twoim wieku bez problemu. Tatry Zachodnie czyli Ornak, Ciemniak, Małołączniak zupełnie łatwe tylko dość długie wędrowanie.
Świnica i Rysy latem przy dobrej pogodzie dla młodej i wysportowanej osoby jak Ty też powinny byc bez problemu. Moja córka pierwszy raz na Rysach była w wieku 14 lat bez szczególnego przygotowania. Ja mając lat dziesiąt....... "odwiedziłam" w zeszłym roku Kazalnicę i też było fajnie, oczywiście w odpowiednim tempie, młodzi musieli za mną troche czekać :-)
Trasa na Rysy jest dla mnie trochę nużąca. "Wesoło" dopiero na odcinku podszczytowym z łańcuchami, ale też nie strasznie trudno, zawsze lubiłam łańcuchy. Najważniejsza sprawa to dobry ubiór i rozsądne zachowanie w górach z pełnym respektem dla nich. Z mojego doświadczenia polecam wyjazd w sierpniu. Lipiec (ostatnie 3 lata jeżdżę z wnukiem w lipcu) jest zazwyczaj mocno deszczowy. Polecam stronkę http://www.tatry.info.pl/ oraz www.ceper.com.pl/. Można się sporo dowiedzieć. Pozdrawiam - do zobaczenia na szlaku :-) :-)
 turystka      15:15 Śr, 19 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
No właśnie przez ostatnie 3 lata to lipiec był bezdeszczowy a sierpień fatalny, dwa lata temu pamiętam w początkach sierpnia spadł śnieg i nie było dnia żeby nie padało. A w tym roku w połowie lipca były takie upały że nawet w dolinie 5 stawów było ponad 20 stopni przy bezchmurnym niebie. Ale niestety pogody nie da się przewidzieć.
 Bima      10:32 Czw, 20 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Witam!!nie będę się rozpisywała gdzie dasz radę wejść,a gdzie nie,bo jeśli tak jak piszesz jesteś osobą z dobrą kondycją-to wejdziesz na każdy z zaplanowanych szczytów...raczej polecam początek sierpnia....choć na pogodę nie ma reguły....zawsze potrafi zaskoczyć i popsuć plany....taki jej urok.....
podam Ci stronke która powinna Ci troche pomóc...: http://naszegory.teklinek.pl/

I masz rację...Orlą na razie sobie odpuść....zdobądz doświadczenie.....

polecam też Kościelec-wspaniałe widoki..... :-)

i proponuję skoro już się tak zakochałaś w Górach zainwestować w odpowiedne ubranie i sprzęt!!!!!!...przyda się nawet na kilka lat a jest bardzo ważne-zwłaszcza obuwie...

na stronce,którą podałam Ci wcześniej znajdziesz odpowiednie wsazówki...
pozdrawiam!! !!miłego wędrowania...zdobywania szlaków i szczytów... :-)
 ewus      20:24 Pią, 21 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Dziękuję wam wszystkim za cenne uwagi. Owszem mam dobrą kondycję, ale boję się szlaków,które przerosna moje możliwości.Nie chce zeby było tak, ze w trakcie wejścia,kiedy pokonam spory odcinek bede musiała zrezygnować.Dlatego ważne są dla mnie informacje o stopniu trudności szlaków, czy jest dużo łańcuchów i czy są strome podejścia np. po jakichś płytach,które mogą utrudnić potem zejście.Powiem szczerze, że wchodzę na każdy szczyt bez problemu, w równym tempie kroczek po kroczku i nie mam lęków, ale zejście może być trudniejsze, jeśli cały widok drogi w dół i przepaście są przede mną.Czuję się wtedy jakbym leciała "z pieca na łeb" i nie miała możliwosci podtrzymania się.Czy takie rzeczy mogą mnie spotkać na Świnicy idąc od strony Kasprowego?Jak dużo łancuchów napotkam i na jakim mniej więcej odcinku?O to samo chcę zapytać w sprawie Rysów.Czy to sa tylko kawałki czy może cała droga na szczyt?I jeszcze jedno-czy na Małołączniak wchodzi się po łańcuchach?A jesli tak,to czy wejście jest trudniejsze niż na Giewont?Pozdrawiam wszystkich,którzy ze mną koresponduja :D
 Fergie      11:35 Sb, 22 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Nie będę opisywała Tobie szlaków. Z prostej przyczyny. Sprawdź sama :-) Wszystkie szlaki w tatrach są szlakami turystycznymi. TURYSTYCZNYMI :-) Przy odpowiedznim zachowaniu, przy sprawdzeniu czasu przejścia na mapie i po sprawdzeniu pogody, każdy ze szklaków jest do przejścia. Ostrożnie, spokojnie, bez szaleństwa i brawury. Z tego co wyczytuję, to masz na to i rozum i siłę i juz się zakochałaś w Tatrach więc śmiało! :-) Nie nauczysz się Tatr chodząc po Krupówkach. Będzie dobrze! Powodzenia! i do zobaczenia na szlaku! :-)
 Weekenda      14:03 Sb, 22 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
To samo mogę powiedzieć!nie da się poznać szlaki wirtualnie....no może i się da,ale jaka to przyjemność?Pozwól siĘ zaskoczyć Tatrom!Pozwól sobie poznać ich piękno!Świnica jest jak najbardziej przez Ciebie do zdobycia!!Spokojnie...Rozwaga. ...którą już wiem,że masz i powiedziałabym nawet,że bardzo dużą,pomoże Ci w pokonaniu szlaków!A powiem-kierując sie swoimi doświadczeniami,że łańcuchy są po to,by pomagać,a nie utrudniać wejścia lub zejścia....Ja lubię łańcuchy....czuję się pewniej,gdy są i nie zawsze oznaczają trudny szlak nie do zdobycia przez PRZECIĘTNEGO TURYSTĘ...... ;-)

Od siebie szczerze Ci radzę:nie ucz się szlaków....gdzie są łańcuchy a gdzie ich brak...jak będą-to z nich korzystaj...jak nie-to z rozwagą krocz naprzód!!Spokojnie dasz radę!!Więcej wiary w siebie i w swoje siły!! :-)

Jestem spokojna,że sobie poradzisz....nie wiem po co ta panika,lęk i obawa przed nieznanym.....

Poznając Tatry z lekką niewiedzą co Cię spotka za kilka kroków ma niepowtarzalny urok...pamietając o rozwadze idz do przodu i daj się zaskoczyć niespodziewanym widokom,wówczas poczujesz,że zdobyłaś szczyt sama dla siebie!!

Życzę powodzenia!!!!

ps.kup sobie przewodnik:"TATRY POLSKIE"-JUZEF NYKA
ZAUFAJ MI...-PRZYDA CI SIĘ ;-)

ps.chcesz pogadać?to moje gg:7189943
 ewus      16:38 Sb, 22 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
No ja bym się do końca z ewusem nie zgodził, gdyz ja lubie mniej wiecej wiedzieć jakie trudnosci czekają mnie na trasie. Oczywiście nie musisz dokładnie zapamiętywac w którym mniejscu będzie łańcuch, ale dobrze wiedzieć, ze jest lub nie.
O takie szczyty jak Małołączniak czy inny w Tatrach Zachodnich sie nie martw, gdyż jest naprawdę prosto. Na Małołączniak jest łańcuch w Kobylarzowym Żlebie, na niebieskim szlaku z Przysłopu Miętusiego. Nie sprwia on jednak żadnych trudności, a droga ta jest bardzo ładna. Szlak na Rysy jest dość trudny i łańcuchy znajdują się w jego górnej częsci. Jak byś zobaczyła, że coś ci nie idzie to możesz sie przecież wrócić.
Teoretycznie w tatry jechać w sierpniu, ale dla mnie to nie ma znaczenia. Nigdy nie możesz miec pewnosci, ze w sierpniu nie nadejdzie jakiś wielki front, który zepsuje ci cały wyjazd.
Moje gg: 11564621.
 michalek223      20:14 Sb, 22 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Dziękuję bardzo za wasze pozytywne opinie.Bardzo mnie podbudowały i wiem, że dam radę :-) Macie w 100% rację, że element zaskoczenia wyłaniających się widoków podczas wędrówki ma swoje zalety. Ale ogólne rozeznanie,co mnie gdzie czeka też jest trochę potrzebne,bo jeśli o jakimś szlaku nie słyszałam nic, to się raczej w ciemno nie wybieram,dlatego często czytam różne opinie.Niedawno czytałam, że szlak z Rusinowej Polany na Gęsią Szyję jest pełny zapierających dech widoków. Może i ja pooddychałabym tamtejszym powietrzem?Czekam na wasze opinie czy warto.A jesli tak to czekam na propozycję,która drogą potem isc dalej czy czerwonym szlakiem do Cyrhla czy dalej zielonym do Murowanca,zeby nie stracić tych pięknych widoków :D Dodam jeszcze,że nigdy nie nocuję w schroniskach,tylko zawsze wracam do kwatery w Zakopanem.
P.S Dziekuję za polecenie mi przewodnika, ale akurat w to jestem dobrze wyposażona.Mapę mam bardzo dokładną całych Tatr polskich i słowackich,przewodnik również z tym, że Pascala.
 Fergie      12:44 Nd, 23 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Szlak na Gesią Szyję z Rusinki jest rzeczywiście ładny(na Rusinową Polanę idź z Wierch porońca, gdyz jest ładniej niż Doliną Złotą). Na zielonym szlaku do Murowańca widoków praktycznie nie ma, idzie sie głownie lasem i po korzeniach. Uwazam jednak iz jest to lepsze rozwiązanie niz zejscie wprost do Cyrli.:)
 michalek223      18:24 Nd, 23 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
...wybór terminu na wyjazd to czysta loteria, na dobrą pogodę trzeba sobie zasłużyć :-) :-) :-)
...również gorąco polecam Nykę- Pascal nie dorasta mu do pięt.
...ocenianie trudności szlaku, po obecności lub braku łańcuchów, czy innych ułatwień, to nieporazumienie. Jest wiele miejsc, gdzie są zbyteczne, są i takie gdy ich brakuje.
Ja wolę pewny skalny chwyt od korzystania ze sztucznych ułatwień. I (przepraszam za to, co zaraz napiszę, proszę mnie źle nie zrozumieć) np. zdobywając Rysy czy Czerwoną Ławkę w ogóle nie dotykam ww żelastwa.
...wyruszając na szlak, jedną z najważniejszych rzeczy, jest ogólne rozeznanie, jak wiele czasu potrzeba na pokonanie poszczególnych odcinków i trasy w całości. Wiedza ta pozwoli uniknąć wielu przykrych niespodzianek.
...miast obciążać pamięć o obecności (lub nie) żelastwa na trasie, lepiej poświęcić co najmniej tyle samo energii na przyswojenie szczegółów topograficznych.
Pozdrówka
 andy      12:09 Pn, 24 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Szlak z Rusinowej na Gęsią Szyję jest moim zdaniem nieco przereklamowany. Rusinowa jest cudna i mogę tam siedzieć godzinami ale dalej nie czeka już nic wspanialszego. Owszem pięknie jest, ale raczej tak jak w wielu miejscach w Tatrach. Do tego, jeśli nie chcesz wracać po śladach, to potem jest sporo dość nudnej wędrówki lasem, bez widoków. A może piszę tak, bo kocham Rusinową Polanę i podświadomie bronię się przed jakąkolwiek dla Niej konkurencją...

Łańcuchó w sie nie bój. Podług mnie szlaki w Tatrach mogą być wyzwaniem kondycyjnym - zwłaszcza jeśli zaplanujesz dłuższą wycieczkę - ale raczej nie będą wyzwaniem pod względem skali trudności. Zwłaszcza, że do Zakopca i prawdopodobnie nie dźwigasz ciężkiego plecaka.
 Chilon      17:24 Pn, 24 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Powiem wam tak, że właśnie owszem najbardziej obawiam się łańcuchów.Jeśli wiem, że są łańcuchy, to znaczy, że szlak jest naprawdę trudny do przejścia, bo po to one są, że bez nich nie dałoby rady.Dlatego uważam, że jak nie ma łańcuchów, to trasa jest do przejścia dla każdego o różnym stopniu zaawansowania,bo po łańcuchach trzeba umieć się poruszać, a tego początkujący turysta nie potrafi.Np. taki ktoś jak ja- nie mam wprawy w łańcuchach,byłam tylko na Giewoncie z łańcuchami i nie wiem tak naprawdę czy umiem dzieki nim sobie pomóc,czy odpowiednio z nich korzystam dla swojego bezpieczeństwa.Przyznam się szczerze, że jak schodziłam z Giewontu, to dziewczyna przede mną mało co nie wyszarpnęła mi z rąk łańcucha,jakaś taka sparaliżowana strachem była, że chłopak musiał jej pomagać.Nie wiem, czy ja umiem prawidłowo korzystać z łańcuchów,dlatego się ich troszkę boję.Czytając wasze komentarze do mojego pierwszego zapytania utwierdziłam sie w przekonaniu, że dam radę wejść na Świnicę.Ale ostatnio przeczytałam szczegółowy opis wejścia na ten szczyt na stronie ceper.com.pl i się przeraziłam. Piszą tam coś o przejściu przez galeryjki, podciąganiach sie na pionową ścianę, przeskoku nad jakąś przepaścią u samego prawie szczytu i jeszcze jak zobaczyłam zdjęcia to naprawdę mam stracha.Obawiam się, że nie dam rady.A na koniec napisali,że szlak ten (mówię o wejściu od strony Kasprowego) jest przeznaczony tylko dla średniozaawansowanych i wzwyż.Doradźcie!!! Czekam na wasze opinie...
 Fergie      13:10 Wt, 25 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
co do relacji trudności-łańcuchy sprawa paradokslanie nie wydaje się taka prosta jak to piszesz choć tak powinno być...są miejsca gdzie wg mnie można sobie poradzić bez łańcuchów np zejście z giewontu oraz podszczytowy łańcuch na wejściu na giewont lub resztki na szlaku stawy-świstówka-moko... a są z kolei miejsca bez łańcuchowe gdzie byłby on pomocny np na kościelcu...ale być może właśnie dzięki temu jest większe zróznicowanie trudności szlaków :-) ja myślę że powinnaś zacząć od tych łatwiejszych łańcuchów np wąwóż kraków, kobylarz...pozdrawiam
 włóczykij      07:28 Śr, 26 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Witam
Powiem Ci że wejście na Świnicę od Kasprowego ,to dla mnie i mojego 10 letniego syna /bez przygotowania/ to tak jak niedzielna dluższa wycieczka.
Oczywiście plecak niezbyt ciężki. Przy Przłęczy Zawrat zejście do Dolny 5 Stawów i tam nocleg w Schronisku a rano obowiązkowo zimny prysznic niepowtarzalny tylko w owym Schronisku.
Nastepnego dnia do wyboru wejście na Kozi Wierch lub Kozią Przełęcz i zejście do Murowańca też do wyboru trasy /Wariant trudny ale niezwykły dla npwych.
Łatwiejszy to z 5 Stawów na Krzyżne i do Murowańca /też niedzielna wycieczka/
Można też do Morskiego Oka przes Szpiglasową lu Świstówkę nocleg w Schronisku i rano wejście na Rysy.
To są propozycje człowieka który pracuje na codzień przy biurku ale kondycje dają coroczne wędrówki po ukochanych Tatrach i atmosfera w Schroniskach górskich, a także trudne warunki Pozdrawiam Roman
 rom      09:13 Śr, 26 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Roman z całym ''respctem'' ale skoro dziewczyna dopiero zaczyna uczyc sie Tatr to nie proponuj jej miejsc ktore turystom z ponad dziesiecioletnim stazem zapieraja dech w piersiach i powoduja niepkoj powinna zaczac od czegos prostego, a potem po malu kroczkami isc na trudniejsze szlaki nie mozna od razu komus niedoswiadczonemu proponowac trasy kilkudniowej,
bez przesady troche rozsadku!
P.S. Swinica i Krzyzne to nie niedzielny spacerek. Swinica pod wzgledem trudnosciowym (szczegolnie przejscie na Zawrat), a Krzyzne pod wzgledem dlugosci, to cholernie dlugi szlak. Wiec jesli chcesz pokazac swoj dorobek i kondycje to rob to ale nie radz poczatkujacym zdobywania trudnych i dosc niebezpiecznych szlakow. W gorach potrzeba rozwagi wiec nie wiem jak to robisz ze po nich chodzisz bo z Twojej wypowiedzi wnioskuje ze nie masz jej za wiele.
 aguuleks      15:46 Śr, 26 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Aguuuleks uważam, że masz rację. Na trudne szczyty się nie porywam. W te wakacje chyba jednak odpuszczę sobie tą Świnicę i spróbuje zdobyć większe doświadczenie. Nasze kochane Tatry kryją w sobie mnóstwo uroków. Świnicę i Rysy zostawię sobie na deser, taką wisienkę na torcie :D
 Fergie      10:00 Sb, 29 Wrz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Jeżli mowa o szlakach turystycznych, to jak dla mnie jedne z najpiękniejszych widoków rozciągają się z drogi na Krzyżne od 5-tki. Bardzo przyjemny i niemęczący jest szlak na Wrota Chałubińskiego. Tu można podziwiać \"innego\" Mnicha. Fajny klimat panuje na szlaku na Przełęcz pod Chłopkiem, zwłaszcza w okolicy Galeryjki. Jeżeli chodzi o Rysy, to polecam wybrać się na cały dzien - wejść od strony polskiej, a zejść słowacką (bardzo ciekawa krajobrazowo wycieczka). Co do Orlej - na pewno warto przejść, ale moim zdaniem nagromadzenie sztucznych ułatwień nie dodaje szlakowi uroku, zmusza do koncentracji na czym innym niż piękne widoki. Kościelec - bardzo dobry, jak na wycieczkę ma się niewiele czasu, a chce się zaznać i skały i widoków. Ale tak naprawdę to nie ma chyba w Tatrach miejsc nie wartych fatygi.
 Górołazik      15:00 Pn, 15 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Właśnie wróciłem z gór. Cudowne warunki i przemijające bóle nóg. Przez całe lato nie miałem czasu , aż wreszcie 13X sobota Zakopane przywitało deszczem
Busem do wejścia do Doliny Małej Łąki i dalej do Przełęczy Kondrackiej.Pogoda zmienna ale liczne towarzystwo już na górze zmobilizowało mnie do wejścia na Giewont. Jakież było moje radosne zaskoczenie gdy przy krzyżu spotkałem ociemniałego Pana w towarzystwie przyjaciół. Schodząc do schroniska mogłem spokojnie myśleć o zasłużonym wypoczynku i planach na jutro.
W schronisku na Kondratowej Hali nie było mjejsca na nocleg więc Hotel Górski na Kalatówkach. Rano o 8 śniadanie i w trasę Kondracka Kopa i dalej granią na Małołączniak lub Kasprowy Wierch. Kierując się sentymentem wybieram kierunek ndo Murowańca. Jako, że pogoda była wspaniała po dojściu do Kasprowego decyduję się na kierunek Orlej czyli dokładnie Beskid Lilowe i Świnica bo dzień krótki. Szlak trudny, nogi bolą ale udało się zejście do Doliny Gąsiennicowej szlakiem na Świnicką Przełęcz nad Zielony Staw, następnie przez Karb nad Czarny Staw Gąsiennicowy, chwila refleksji zdjęcie napotkanej kozicy i do Schroniska Murowaniec posiłek i ogromna satysfakcja. Trzeciego dnia relaksowo i spokojnie do Schroniska 5 Stawów przez Krzyżne . Odpoczynek rozmowy z ludżmi i przejście do Palenicy Białczańskiej. Pozostały wspomnienia i nadzieja że będzie powtórka ale kiedy to zależy tylko ode mnie. Pozdrawiam miłośników gór.
 rom      11:28 Wt, 16 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
panie roman zapomniałeś dopisać że świnicę z kasprowego ze swoim synem 10 letnim robiłeś po uprzednim wyjechaniu na kaspr. kolejką. jeżeli tak to całkiem zmienia postać rzeczy.
 artur      12:51 Wt, 16 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
koniecznie umieść fotki z p. krzyżne. jedną rzecz muszę skonfrontować.
 artur      14:08 Wt, 16 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Syn już ma 14 lat i nie ma ochoty na wędrówki ze mną po szczytach górskich,
ale spotkałem dużo ludzi ,także studentów najwięcej z Krakowa i wiele miłych wrażeń ze spotkania i wymianie uwag. Dziś znajomy powiedział mi żę jestem opalony.
Szkoda ,że nie mogę opowiedzieć o szczegółach i trudzie chodzenia po górach
z powodu braku podobnych wypowiedzi zainteresowania. Entuzjaści wzywam Was piszcie . Pozdrawiam.
 ~rom      15:12 Czw, 18 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
nie chcesz pochwalić się zdjęciami z p.krzyżne to marzy mi się zobaczyć chociaż twoją opaleniznę. plis. rzuć do galerii.
 artur      18:43 Pią, 19 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Witam
Jeżeli wróci na przełomie pażdziernika i listopada piękna pogoda czyli polska złota jesień to zapraszam w Tatry i wówczas będzie \"konfrontacja\" Pozdr.
 rom      15:06 Pn, 22 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
witaj!Tatry-jakie to wielkie muszą być góry,że przesłaniają nam cały świat,świat codziennego życia,z pracą czy nauką na czele.Zazdroszczę ci,że dopiero je poznajesz,odkrywasz w nich swoje pierwsze "tuładnie".Odkrywasz je po trochu,pomału,bo pęd ku szczytom,owszem-wazny,ale nie spiesz się.Tatry mają przede wszystkim urok w cichych zakątkach,w dolinach,na przełeczach,wąwozach,zwłasz cza póżnym popołudniem,gdy cała hałastra zejdzie na obiad.Możesz mi wierzyć-byłem już wszędzie(prawie).Mogę ci poradzić,że doświadczenie w górach zdobywaj powoli.Byłaś już na giewoncie,to pierwszy naprawdę ważny szczyt.Po przyjeżdzie w lipcu,lub końcu czerwca(najdłuższe dni),zacznij od wędrówek dolinnych,a dopiero potem jakiś szczyt.Konieczni grań Czerwonych Wierchów,od Doliny Kościeliskiej do Kondratowej.Pózniej może być Ornak.Potem dolina Pięciu stawów,powrót przez świstówkę,Morskie Oko.Potem Hala Gąsienicowa,przez Boczań,z wejściem na Mały Kościelec.Jak to przejdziesz,dopiero wtedy możesz zaryzykować wejście na Świnicę.Pamiętaj-NIE LEKCEWAŻ GÓR!Nie słuchaj się buńczucznych ludzi,że wchodzą wszędzie na luzie,i to z dziećmi.Niech sobie wchodzą_.Świnica przy zachowaniu ostrożności nie jest trudna,ale zależy to od indywidalnych predyspozycji,samopoczucia w danym dniu,i oczywiście jak zawsze od pogody.Najniebezpieczniejsze są burze,które pojawić się mogą znikąd.Dlatego obserwujemy niebo,i do przodu.Jak czujesz ,że nie dasz rady,po pprostu robisz w tył zwrot.A Rysy,jak wejdziesz na Świnicę,iKościelec,który daje dobre przygotowanie pod względem ekspozycji(przepaścistości). Ale to już w następnym sezonie.Życzę powodzenia w zdobywaniu,i poznawaniu tych najpiękniejszych gór na świecie.Jak są pytania,służe pomocą.
 ptt66      11:55 Wt, 23 Paz 2007
Re: Niedoświadczona prosi o pomoc   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Byłam w sierpniu zaledwie 5 dni z czego 4 lało.Jeśli już podreptałaś na Giewont to zamiast schodzić do doliny polecam spacerek przez Kopę Kondracką aż do Kasprowego potem na Halę Gąsienicową i przez Karb nad Czarny Staw. Może nie jest to zbyt wymagająca trasa ale wytrzymałość przydaje się bo to jednak kawałek do przejścia.Widoki też piękne zresztą jak wszędzie.Boisz się śniegu. Niestety z pogodą w Tatrach jest różnie. Bywało że w końcu czerwca śnieg leżał w drodze do Pięciu Stawów czy nawet na Kasprowym.Tutaj zależy od Twojego szczęścia. :-)
 kacha69      10:32 Śr, 24 Paz 2007

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024